Przyszedł na świat mój młodszy syn Daniel.
Nie mogę uwierzyć, że to tak dawno było. 
Od trzech lat mieszka i uczy się w Norwegii.
Bardzo mi go brakuje ale jestem z niego strasznie dumna.



STO LAT SYNECZKU :)

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Wyrósł Ci ten synuś:)
elkaj

Prześlij komentarz

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena