Ptaszki już ćwierkały o wiośnie a tutaj katastrofa.
Dlatego zamiast nowych poduszek, których nie mam jak sfotografować kolejna serweta na drutach.
Bardzo długo szukałam do niej wzoru.
Miałam, ale jak to bywa w koszmarnej jakości.
Jednak udało się i oto efekt " dziurawej" serwety.
Nie polecam początkującym można oszaleć przy jej wykonaniu.
Najgorsze jest wykonanie 21 oczek z 3 narzutów i uwierzcie mi takie dziury wychodzą .
Płakałam i nakładałam...
Jak dacie więcej oczek to będą za duże:)
Oczywiście nikogo nie zniechęcam :)
Moja jest średnich rozmiarów na pewno nie nadaje się do koszyczka .
Mam 2 wersje tego wzoru jedna wydrukowana rożni się ilością rzędów jak i wielkością bo ma 22 cm.
Moja jest znacznie większa ale ma tylko 3 rzędy więcej
To wynik użycia grubszej nitki i drutów.
Wzór KLIK
Mam nadzieje, że śnieg sobie odpuści i będę miała jak zrobić zdjęcia wiosennych poduszek.
Mniej zimowego tygodnia dla wszystkich Lacrima.
Mniej zimowego tygodnia dla wszystkich Lacrima.
Jakoś w tym roku nie miałam czasu a może bardziej weny do pisanek.
Popełniłam tylko 4 sztuki.
Ten wzór znalazłam w sieci.
A do tego wykorzystałam maleńki wzór krzyżykowy.
No może coś tam jeszcze wymodzę w końcu do świąt sporo czasu zostało.
Nie wiem czy pamiętacie ale w zeszłym roku szukałam wełny do rozpoczętej serwety KLIK
Niestety nie znalazłam, a więc serweta poszła do prucia.
Znalazłam nowy mniejszy wzór i oto efekt.
W bieli będzie ślicznie prezentowała się w koszyczku.
Wzór KLIK
Opis KLIK
W ramach wyrabiania resztek powstały 2 zestawy podkładek.
Ten jest w innym odcieniu pomarańczowego i nitki wystarczyło tylko na 5 sztuk...
Kocham ten kolor:)
Wzór KLIK
Na szczęście tej bawełny było więcej i wyszło 6 sztuk.
Wzór KLIK
Mam nadzieje, że moje małe prace też zdobędą uznanie w Waszych oczach.
Oglądacie zaćmienie słońca?
U nas straszna mgła i deszcz czyli nici z widowiska...
HURA mimo takiej pogody widziałam zaćmienie.
A dzięki mgle wystarczyły okulary przeciwsłoneczne po kilku minutach jak zaczęło się cofać już niestety nie i musiałam uciekać.
Oglądacie zaćmienie słońca?
U nas straszna mgła i deszcz czyli nici z widowiska...
HURA mimo takiej pogody widziałam zaćmienie.
A dzięki mgle wystarczyły okulary przeciwsłoneczne po kilku minutach jak zaczęło się cofać już niestety nie i musiałam uciekać.
Miłego weekendu Lacrima
Autor:
Lacrima
piątek, 20 marca 2015
Etykiety: zamotanie drutowe, zamotanie szydełkowe 12 komentarze
Bardzo Wam dziękuje za kolejne miłe przyjęcie po długiej przerwie.
Cieszą mnie również komentarze dotyczące nowego kocyka KLIK
Na tą chwile to mój ulubiony:)
Prawie 2 lata zajęło mi znalezienie wzoru serwety na drutach KLIK
Cieszą mnie również komentarze dotyczące nowego kocyka KLIK
Na tą chwile to mój ulubiony:)
Prawie 2 lata zajęło mi znalezienie wzoru serwety na drutach KLIK
Gazeta wprawdzie w sieci była ale wzoru w niej nie było.
Tym razem mi się poszczęściło i to 2 razy.
Znalazłam wzór i dostałam nici do jej zrobienia.
Zrobienie jej zajęło mi 3 dni nie mogłam odłożyć drutów tak mnie wciągnęła.
A oto efekt.
Jest bardzo prosta ale zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia.
Serwet w tym roku będzie więcej i to w większości z nowych wzorów .
Opis wzoru KLIK
Wzór cześć 1 KLIK
Wzór brakująca część KLIK
Trzeba je złożyć razem.
Nadal szukam tego wzoru.
Może komuś wpadł w ręce
Na koniec wspomnienie wczorajszego dnia:)
Życzę Wszystkim miłego tygodnia Lacrima.
Na koniec wspomnienie wczorajszego dnia:)
Życzę Wszystkim miłego tygodnia Lacrima.
Nie chcę nic obiecywać ale mam nadzieje tym razem wytrwać dłużej w pisaniu.
Szczególnie że przez okres kiedy mnie było powstało masę prac.
Tak wiec będzie co pokazywać.
Powrót zaczynam od kolejnego resztkowego kocyka.
Jeśli nic nie pomieszałam to numer 8.
Powstał z 108 sześciokątów i 8 połówek.
Będzie jeszcze poduszka ale zabrakło mi białej wełny :)
W tym roku nie będę liczyła wełny, większość prac zaczęłam w zeszłym i po prostu pomieszało mi się wszystko...
W każdym razie pisanie o resztkowym kocyku nie ma sensu idzie na nie masa wełny.
Wcześniejsze koce można zobaczyć tutaj KLIK
Dla chętnych wzór, z którego korzystałam KLIK
W sumie bardzo tęskniłam za Wami, mam nadzieje że mnie nie zapomniałyście.
Miłego dnia ja wracam do sadzenia dalii.
Buziaki Wasza Lacrima.
Subskrybuj:
Posty (Atom)