Wiem wiem nie jestem do końca normalna znowu szukam wzoru:)
Ponieważ wczoraj pokazałam pracę skończoną dzięki Waszej pomocy a i ten spory obrusik w gwiazdę też kończę to pozwalam sobie na tą śmiałość.
Jednak wracam do formy a jak wiadomo moja forma nie pozwala mi na pracę nad jedną rzeczą :):):)
Dlatego zaczęłam serwetę hardangerem to gwiazda betlejemska.
I oczywiście utknęłam.
Wzór okazał się nie kompletny a i jakość jego kiepska.
Myślałam że dam radę bo robiłam ją już w dwóch kolorach jednak 15 lat temu.
Teraz już wiem że bez wzoru nie dam rady.
Najbardziej wściekłam się że nawet środkową część skopałam a do końca wystarczy mi jeden dzień.
Może chociaż macie zdjęcie lepszej jakości niż moje?
Przez myśl mi nie przeszło żeby zabrać jedną z serwetek z kraju...
Dzięki Ani mam skan z Burdy:)
Bardzo dziękuję.
Dzięki Ani mam skan z Burdy:)
Bardzo dziękuję.
4 komentarze:
Obrusik niby robię ,ale przerobiłam 1 snehurkę ,nieco się zniechęciłam.Zastanawiam się,czy to się naciągnie tak jak trzeba.Ten schemat jednak jest coś niedokładny.
Co do Gwiazy Betlejemskiej,czy pamietasz Lacrimo może z jakiej gazetki to było?
Byłoby łatwiej szukać
Gorąco pozdrawiam
Ja kiedyś robiłą ze starej Burdy jednak ze zdjęcia nie ze schematu który był jakiś okropnie pokręcony. Potem w sieci widziałam go kilka razy i zawsze był w innej gazetce. Ten co mam to albo chyba coś z Włoch:)
Poszło:)
Nie na temat troche ale chcialam Ci podziekowac za wczorajszy dzien spedzony w Twoim towarzystwie.Bylo nam (mi,Adasiowi i psinie) bardzo milo.Dziekjemy za prezenty i zapraszamy czesciej.Jestes u nas zawsze mile widzianym gosciem.Twoj malzonek-celebryta tez :D
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena