Dzisiaj ma być ochłodzenie a więc można pokazać chustę bez narażania się na docinki…
Zaczęłam ją jakiś czas temu w Oslo wiedząc od razu, że nie dam rady z tymi rzędami skróconymi .
Jednak moja Elcia popełniła takie 2 i wczoraj mi wytłumaczyła o co chodzi.
Powiem tak, jak już człowiek wie o co chodzi to straszna łatwizna.
Na pewno to nie ostatnia taka chusta bo bardzo mi się podoba.
Chusta na ludziu jutro po wizycie u fryzjera:)
Robiłam dokładnie jak w opisie, potrzebne są druty z długą żyłką bo musimy nabrać aż 363 oczka.
Po raz pierwszy nabierałam je inaczej według tego wzoru.
Chodzi o to że ten brzeg musi być bardzo luźny i ładnie się układać po zakończeniu pracy.
Po nabraniu oczek i w moim wypadku przeliczeniu ich kilka krotnie robimy dalej wzorem.
Zakończenie wzoru jest na lewej stronie.
Teraz te nasze magiczne rzędy skrócone
rząd 1 przerobić 125 oczek na prawo odwrócić robótkę
rząd 2 9 oczek lewych odwrócić robótkę
rząd 3 8 prawych , 2 oczka razem przeciągnięte i 3 oczka prawe odwrócić robótkę
rząd 4 11 lewych 2 razem na lewo i 3 oczka lewe
Powtarzamy to tak długo aż skończą się nam oczka.
Zbieramy oczka z prawej strony ładnie zakańczając brzeg.
Powinniśmy wybrać nitkę, która da się ładnie upiąć bo brzeg jest bardzo dekoracyjny.
Gotowe:)
Rozpiska wełnyMoher Lux HiMalaya
2x 150m=300m
Rozpoczełam 3 motek ale go nie liczę
Razem 23,070km
10 komentarze:
Cudowny, bez dwóch zdań. Ja teraz walczę z clapotisem dla koleżanki (od zimy jakoś nie było czasu...).
W Annis przeraża mnie nieco początkowa liczba oczek- nabierałam już 3 razy i ciągle brakuje mi nitki :/
pozdrawiam, Kasia
Dlatego zacznij robić tym sposobem co wkleiłam inaczej za diabła nie dobierzesz długości nitki żeby uzyskac tyle oczek:):):)
Pięknie wyszła Ci ta Annis !
Też się do niej przymierzam, robiłam już Abrazo. Teraz kolej na Annis :)
Pozdrawiam
Twoj Annis wyglada pierwsza klasa!
Świetna chusta. Może i ja się o podobną skuszę. Teraz już nie mam wymówki, że nie mam wzoru. Dzięki za wskazówki. Niech się tylko ochłodzi, bo teraz myślenie mi nie wychodzi.
Pozdrawiam, jak mogę najzimniej(bo chyba też masz dość upałów)
śliczne ... słowo :D Agusia
Uwielbiam chusty wszelkie! I mogę je oglądać nawet przy 50 stopniach bez docinków! ;> Zazdroszczę Ci, że z taką łatwością machasz takie cuda. Ech!
Dziękuję za tyle miłych słów:)
Pięknie wygląda!
Tez się przymierzam, ale trochę się boję. I tych skróconych rzedów i moj angielski jest kiepski.
Twoja Annis wyszła pięknie:) Podobają mi się tego typu chusty, myslę, że są bardzo wygodne w noszeniu.
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena