Kolejne „pisanki”
Wczoraj będąc w rozpaczy z powodu kończących się wełen, postanowiłam przeszukać pawlacz.
I co?
Zwycięstwo!!!
Czasem warto poszperać.
Znalazłam reklamówkę pełną szmatek, koralików i kilku jajeczek styropianowych.
Cieszyłam się jak mała dziewczynka.
2 lata temu wpadałam na jeden z genialnych pomysłów.
Ponieważ jajka są moją wielką pasją , cały czas szukam metod ich ozdabiania.
Przechodząc koło salonu z sukniami ślubnymi doznałam olśnienia.
Weszłam i poprosiłam o resztki materiałów.
Panie były bardzo miłe i dostałam cudne skrawki.

Dzisiaj pokazuje co można z nich zrobić.

Jajko nr 1




Jest duże ma 13cm.
Obrobiłam go bordowym kordonkiem aby aplikacje odbijały się mocniej.
Powycinałam elementy z koronki.
Potem za pomocą szpilek i koralików poupinałam.

Na koniec kilka kokardek , cekiny z metra i gotowe.



Jajko 2 i 3



Efekt tak mi się spodobał , że postanowiłam zrobić do kompletu jeszcze 2 wielkości kurzego .


Tutaj dokładnie jak w dużym.

Wszystkie razem :)



Tak dla inspiracji dla Tych co nie widzieli moje "pisanki"

Jajka nr 1
Jajka nr 2


Miłego „pisankowania”

22 komentarze:

Agnieszka M pisze...

śliczne te pisanki i cudny pomysł z tymi koronkami :))

Marzanna pisze...

Śliczne te pisanki, a też jestem w posiadaniu resztek koronek z sukien ślubnych :) Pozdrawiam Marzanna

Marzanna pisze...

Śliczne te pisanki i super pomysł! Też jestem w posiadaniu resztek koronek z sukien ślubnych :) Pozdrawiam Marzanna

annakatarzyna pisze...

Ależ Cię pięknie poniosło! Bardzo mi się podobają! Wszystkie!

Kasias pisze...

Cuda Zrobilas Lacrimo, ja probowalam zrobic jedno jajko i stwierdzilam ze nie mam talentu ;) wiec zostaje mi podziwiac Twoje pieknosci.

Pandora pisze...

Piękne te pisanki, takie eleganckie.

Grażka pisze...

Wspaniałe pisanki stworzyłaś!!!

Zula pisze...

Śliczności!

Kasia pisze...

Piękne te pisanki. Zaraz przeczeszę zasoby szafi i też może coś wymyślę.
Pozdrawiam

3nereida pisze...

Uprzejmie donosze , ze zrzynam Twoje pomysly ,az sie kurzy.Te poprzednie mam ,ale za kazdym razem cos dodaje od siebie ( czytaj 1 rzadek lancuszka ) to nie sa identyczne :D .Zostaly mi tylko dwa , ale moze w przyszlym tygodniu dokupie jaj styropianowych i tez bede miala takie gipiurowe .Podobaja mi sie okrutnie , nawet mam ciemny kordonek ,koronke tez i mieszkam naprzeciwko zakladu krawieckiego :D

Anonimowy pisze...

Na brak pomysłów to Ty nie możesz narzekać :)
elkaj

art-glass-ak pisze...

Przecudne te Twoje pisanki!!!

Anonimowy pisze...

Trafiłam tu przypadkowo szukając czegoś o szydełkowaniu i.... znalazłam twoja stone .Weszłam z ciekawości:) Te JAJKA są poprostu PRZEŚLICZNE!!!!!
Będę tu częstym gościem:)
Pozdrawiam Aga

Agni Sz-n pisze...

jakie wspaniałe pomysły masz na pisanki.
są takie eleganckie!

savannah pisze...

Elegancja, szyk, fantazja i delikatna dusza autorki to atuty tych pisanek, przyznam ze jestem pod wrazeniem - sporych rozmiarow:)
Ciesze sie ze mnie znalazlas, zebym ja mogla znalezc Ciebie, bede czesto zagladac zeby oczy "napasc"...pozdrawiam :)

lamika88 pisze...

Piękne pisanki...;-)

pomorskieklimaty pisze...

ŚLICZNE PISANKI...

Ewa pisze...

cudownie to wymyśliłaś :)są przepiękne

Monika pisze...

śliczne, zdolna jesteś...:) a w Policach mam ciocię ;)

http://matkapolkawangielskiejkuchni1.blogspot.com/

Anonimowy pisze...

Witam zorganizowala pani naprawde wspaniałą galerie...te jajeczka i sukieneczka które nabyłam są przepiękne mojemu chłopakowi bardzo się podobały i inne pani prace równiez.Takze myśle ze nie skończy się tylko na tym zakupie...serdecznie pozdrawiamy

Anonimowy pisze...

ola i mariusz zapomnielismy się podpisac

Violet pisze...

Jajka są cudne, jak królewskie! Jakaś wystawa wielkanocna byłaby dla nich dobrą oprawą:)

Prześlij komentarz

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena