Chyba już każda z Was brała udział w tej zabawie.
Muszę powiedzieć , że nie było łatwo.
Większość fotek mam zgranych na płytach i są w Oslo.
Jednak przypomniałam sobie, że w skrzynce na wp coś tam mam.
Jednak przypomniałam sobie, że w skrzynce na wp coś tam mam.
Ta fotka była robiona w Trzebieży w maju 3 lata temu.
Uczestniczyłam wtedy w kursie rękodzieła.
Synowie zadzwonili, że wybierają się na plażę i że fajnie by było jak bym po kursie wpadła i ich zabrała do domu.
Muszę przyznać, że jest to jedna z moich ulubionych fotek.
Nie obyło się przy wczorajszym wybieraniu od małej depresji.
Przybyło mi nie tylko 3 lata ale i 4 kg.
Z pierwszym nic nie zrobię ale za 2 zabieram się od razu…
Nie wiem kogo zaprosić do zabawy, bo jak już pisałam wydaje mi się , że chyba już Wszystkie coś pokazałyście.
Jednak jeśli jest ktoś kto jeszcze nie brał udziału
zapraszam serdecznie .
4 komentarze:
To są Twoi synowie??? Bo zdecydownie na ich mamę nie wyglądasz :) W ogóle świetnie wyglądasz Marzenko i jakoś nadmiaru kilogramów na żadnej fotce nie widzę ;)
Synowie???? Ja bym powiedziala -siostra.....rany!!! Tak trzymaj!
Fajna fotka, aż się chce słonecznych wakacji ;)
Pozdrawiam
Wcale się nie dziwię że lubisz to zdjęcie- jest świetne ! Możesz być dumna z dorosłych (lub prawie dorosłych) synów którzy chcą się fotografować z mamą która wygląda jak ich koleżanka :-)))
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena