Powiedzmy sobie otwarcie, znudziły mi się szaro białe poduszki.
Za oknem śniegu kopa na szydełku też nie było koloru i depresja gotowa.
Jedynym wyjściem było szybko wrzucić coś innego na druty.
Po przeszukaniu sterty gazet w ręce wpadła mi narzutka.
Tym razem na ręce na długie chłodne wieczory.
Pewnie powstanie jeszcze sweter z długim rękawem specjalnie do tej tuniki.
Teraz poszukuję wzoru.
Narzutka robiona oczywiście na okrągło .
Nie mogłam pozwolić żeby coś tak zwiewnego miało szwy po bokach.
Z okazji Walentynek jedyna rzecz z napisem
Kupiony kilka dni temu na wysprzedaży śliczny koszyczek na owoce.
Bardzo, Bardzo dziękujemy razem z Apuni Ulce42 za wzór do poszukiwanej poduszki.
Jesteś Fantastyczna:):):)
Pozwalam sobie wkleić link do Twojego albumu na Picasie.
Dziewczynki to kopalnia wzorów.
Rozpiska nici
LUNA druty nr 6
50g-550m
RAZEM 2277m
Lacrima
25 komentarze:
No i wyszła świetnie. Kolory akurat nie moje, ale wiem, że wielu takiewłaśnie uwielbia. Koszyk absolutnie świetny!
świetna..pozdrawiam
I znowu zaskakujesz! Kolorystyka wielce radosna, i wszystko tak romantycznie się prezentujue. Czyli strój na dzisiejszą kolację masz gotowy:-)
Udanego 14 lutego życzę!!!
To szczęśliwych Walentynek!!!:)
O tak ta narzutka na pewno nie jest depresyjna ;)
ŚLICZNA!!! Ja bardzo lubię takie żywe kolorki :)
Narzutka rzeczywiście bardzo kolorowa,rozjaśnia szarość pory roku,:)pozdrawiam walentynkowo:)
Śliczna narzutka:-)
Zresztą jakby mogło być inaczej???
Ale Twoje białe poduszki też mnie zachwycają.
Pozdrawiam i miłego walentynkowego dnia życzę.
Piękna narzutka:)
Ależ cudna narzutka! Przepiękna! Zwiewna jak mgiełka!
Narzutka piękna i w moim ulubionym kolorze!! Pozdrawiam gorąco:)
Narutak jest słodka - różowa, "puchata" nic tylko się tulić :) A co do albumu Urszuli - potwierdzam - kopalnia bez dna... To jeden z tych albumów, do którego zaglądam zaczynając szukanie, do którego wracam gdy nigdzie nic nie ma i po przeglądnięciu którego mam ból głowy... z nadmiaru piękna chyba.
Pierwszy powiew lata przy -20 :D rozgrzewa serce!
Wiesz?????
Gdy tak sobie popatrze to....wyc mi sie chce:-((((( Dobrze Kochana, ze wprowadzasz tak piekne rzeczy w ozywczych kolorach do tej naszej wstretnej przedwiosennej szarzyzny!
A tunike - POZNALAM OD RAZU!!!!!!!!!!! Mam juz tkanine i tez pudroworozowa, jedwabna satyna z domieszka elastanu, mieciutka...znajde chwile - uszyje - pokaze;-))))))
Pozdrawiam Cie cieplutko:-)))))))
Narzutka superek,kiedy Ty Marzenko masz czas tyle pieknosci tworzyc?Mi by zajelo z jakies 2 tyg,pozdraiwam :)
Zapraszam po odbiór wyróżnienia:)Pozdrawiam:)
Tobie również :) Narzutka wyszła milusia! Pozdrawiam
Śliczna różowa narzutka...:-) Idealnie pasuje do nastroju dzisiejszego dnia...:-)
róż to jakoś nie mój kolor... ale ogólnie bardzo fajna :)
Narzutka delikatna i leciutka, sama elegancja. Lubie wiosną takie żywe kolory:)
To co pod narzutka tez bym chciała:)
Moc pozdrowień, od kilku dni i ja mam sloneczko!
ale piękna narzutka! i taka kolorystycznie soczysta :) nawet na zdjęciach wygląda na leciutką :))
Dziękuję za przemiłe słowa:)
A mnie cieszy to że ta luna tak ładnie się ułożyła kolorystycznie. Przy melanżach różnie to bywa...
W takiej narzutce jak będziesz paradowała, to nie ma mowy o depresji! Terapia kolorami daje wspaniałe efekty, a robótki zajmują ręce i umysł.Wynika z tego, że depresja raczej Ci nie grozi.Pozdrawiam
Świetna i kolor taki optymistyczny.
jaka cudna! słodka!
Fikusna jest ta narzutka.
Piękna i ten kolor. Super się nadaje na te ponure dni. Jak się na nią patrzy to wiosnę się już widzi na horyzoncie i co tam śnieg za oknem ;-)))
Pozdrawiam
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena