Bardzo Wam dziękuję za tyle miłych komentarzy po postem o firance.
Jestem tak zawalona praca że nawet nie maiłam czasu odpisać...:(
Ale się poprawię i wpadnę do Was.
Czemu chyba?
Bo ja jakoś nie do końca jestem określona stylowo.
To znaczy w zależności od humoru , dnia lub nie wiadomo czego podobają mi się różne style.
Tym razem padło na beże, złoto i koronki .
Tak więc jak w zeszłym roku wydaje mi się, że to właśnie Vintage.
A jeśli nie spełnia do końca stylowej definicji to jest po prostu mój.
Zapraszam do oglądania Lacrimowego Vintage.
Najpierw była wycieczka do Ikea po materiał.
Za 15 koron czyli 7 zł można było kupić bawełnę w 4 kolorach.
Ja postawiłam na beż.
Był mi potrzebny do uszycia małego obrusika na szafeczkę.
Doszyłam koronkę w gwiazdki.
Przeleżała u mnie chyba ze 30 lat.
A potem po przemyśleniach doszyłam kilka serduszek.
Okres świąt to dla mnie serduszka, złoto i brokaty.
Do tego maleńkie kokardki.
Najbardziej podoba mi ścieg który wykorzystałam do szycia.
Kocham moją maszynę.
Na górze też są serduszka oczywiście już bez kokardek bo nie można by było ustawić szkła na świece.
Do kompletu uszyłam 2 poduszki.
Różnią się tylko napisami.
To jest tył na nim również jeden element koronki.
Poduszki zgłaszam do zabawy u
Truskaweczki
Powstały też kolejne 2 buciki.
Szyłam je według tego KURSU
Jeden i drugi bardzo mi się podobają, sama nie wiem który bardziej.
Moje pierwsze serduszko!
I na sam koniec coś przerobionego.
Jakiś czas temu kupiłam taką torbę z nadrukiem.
Cena 12 koron czyli 6 zł.
Jak nie kupić?:)
Od razu był pomysł na ozdobienie całości.
Dla mnie za mało błysku miała.
Kocham ważki od dziecka.
Za ich błyszczące skrzydełka tak więc ta też się błyszczy po dodaniu 2 kolorów cekinów.
Do tego zawieszka oczywiście ważka i kilka koronek sznurków i podartych paseczków materiału.
I jak Vintage czy nie???
Lecę dalej szyć mam maszynę i nie zawaham się jej użyć!:)
Buziaki Lacrima
33 komentarze:
Cudne te złote detale na serduszkach! Torba fantastyczna!
Super :)
komplecik jest bardzo fajny ja też mam takie stare koronki leżą w szafie i czekają cały czas na pomysł pozdrawiam basia
Pieknie, fajnie i świątecznie! Pomysłów to Ty masz co nie miara! Pozdrawiam serdecznie!
Ale piekny komplecik wyczarowalas:))skarpety fantastyczne:) a torba po dodaniu tych paru detali stala sie orginalna i pieknie teraz wyglada:))
Pozdrawiam Asia
Fantastyczne poduszki! Mogę je dorzucić do akcji Poduszkarnia?
http://truscaveczka.blogspot.com/2012/11/poduszkarnia_13.html
Dla mnie świąteczny kolor to czerwony i złoty. Dlatego twoje serducha według mnie to zdecydowanie Vintage. Bardzo ładny i nieprzesłodzony :)Złoty ścieg na serduszkach świetnie wszystko dopełnia.
Na stylach się nie znam, ale wiem co mi się podoba najbardziej - but ze złotymi guzikami, serce i ważka...
Popodziwiam raz jeszcze
Truskaveczka bardzo chętnie przyłączę się do zabawy. Pozwolę sobie wkleić link i znaczek.
Janola ja wiem o stylach troszkę i z każdego coś zawsze biorę dla siebie.
Jednak jeszcze nie dorosłam do jednego...może dla tego ze żyję na 2 kraje i 3 domy?
Madzia na szczęście miałam sporo złotej nitki.
alex tylko czasu na ich realizację coraz mniej.
Dziękuję za miłe słowa
Całuski Lacrima
Te wstazeczki ze złota nitka są śliczne i pelne swiątecznego uroku, ale sie napracowalas, warto było! :)
Śliczności :-)
A ważka mnie zauroczyła :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Ważka jest wspaniała tez bym ja kupiła. Na razie zamachuję się na stare worki po kawie z napisami. Bedę z nich szyć :))))
Dużo piękności,i nie wiadomo co podziwiać!Wszystko extra i chciałoby się mieć!
Bucik jest cudny ten pierwszy bardziej mi się podoba :) poduchy na pewno stylowe, ale czy vintage to nie wiem bo się nie znam na tym.
No jesli wykorzystalas 30-letnia koroneczka, to bym powiedziala vintage:) Obrusik I podusie przepeiekne, lubie taka kolorystyke:) Pozdrawiam serdecznie:)
Vintage czy nie vintage to i tak baaaardzo mi się podoba:-))))
pozdrawiam:)
Świetny obrusik, poduski też słodkie.
jestem zauroczona totalnie....cudenka stworzylas i takie sa dopieszczone...gratuluje...
Proszę jakie cudeńka uszyłaś! Jest co podziwiać, gratuluję Marzenko!
sliczne te ozdoby serducha wszedzie i jak pieknie ozdobione ,pozdrawiam serdecznie magnolia;)
Piękne cudeńka! Jestem wszystkim oczarowana.Pozdrawiam
Wspaniałe prace! Bije od nich takie ciepło przytulnego domku:-)
Wow widze ze maszyna idzie pelna para :) i dobrze bo swietne rzeczy wychodza spod Twoich rak.
Te swiateczne dekoracje sa naprawde rewelacyjne!!!
usciski
Bardzo mi się tutaj podoba, pozdrawiam :))
No jasne ze Vintage,,od poczatku do konca a juz ta firaneczka z poprzedniego posta powalila mnie...slicznaaaaaaa.)
wspaniały komplet stworzyłaś i dałaś serwecie drugie życie:) torba bombowa, świetny nadruk! i buty i wszystko u Ciebie cudowne, nawet ta zima wygląda ładnie:))
Oj, cuda potrafią twe rączki :) bez względu na nazewnictwo, bo ja nie wiem do jakiego stylu je zaliczyć, no nie jestem biegła w tym temacie i zawsze mam z tym problem, ale podoba mi się strasznie :)
Pozdrawiam
Coś pięknego, masz talent :)
Jaka masa śliczności! Ech ja nie wiem kiedy Wy (blogowiczki) macie na to czas...
Pozdrawiam! ;o)
Sliczne poduszki :) Jak i obrusik ja rowniez zrobilam sobie w tym roku z serduszkami :) Milego wieczorka zycze :) MIlo Cie poznac :) Pozdrawiam
Kokardki wymiatają! Wyglądają bombastycznie! To znaczy = fantastycznie!
Pozdrawiam ccieplutko
wszystko piękne ... pozdrawiam ciepluteńko
Bardzo się napracowałaś ale było warto bo uzyskałaś piękno vintage.
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena