Dzisiaj z rana wpadłam na taki pomysł.
Zrobiłam ubranko na mój nowy szklany klosz.
Tak wygląda z góry.
Poznajecie te dyndadełka?:)
Takie same są przy mojej nowej firance.
Można ją zobaczyć tutaj
Kiedyś podobną sukieneczkę ale wykonaną frywolitką widziałam na jakimś blogu.
Już wtedy wiedziałam że kiedyś coś takiego zrobię.
Długo szukałam wzoru, który na to pozwoli i w trakcie weekendu udało się.
Zrobiłam koronkę do ręczniczka kuchennego.
A dzisiaj przy porannej kawce machnęłam właśnie to.
Podoba się Wam ten pomysł?
To reszta klamotków wykonanych w weekend.
Do tego jeszcze koronka, motylek i wstawka do poduszki.
Nie są wykrochmalone a więc nie nadają się do pokazania.
Jednak piszę o nich bo policzę cały motek nici.
Tej, która została mi z firanki.
Jutro pokażę Wam na co mi takie drobiazgi.
Miłego tygodnia Lacrima
Rozpiska nici
Ariadna KORDONEK 30 tex x 6
100 g-525 m
Razem 25,510 km
25 komentarze:
Super pomysł z tym ubrankiem na klosz- bardzo fajnie to wygląda :)
Pozdrawiam Hania
Zdolna jesteś... Tyle wykonanych robótek... Podziwiam :-)
A jeśli chodzi o ozdobę klosza - bardzo mi się podoba - pomysł, a szczególnie wykonanie :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Ech Lakrima..piszesz o swojej pracy z taka lekkoscia, jakby Cie ta praca wogole nie kosztowala ani czasu ani samej roboty czy pomyslu..ot..machnelas cos..przeciez to mnostwo rzeczy i raczej tak przy kawce nic bym nie zrobila..piekne rzeczy czyli masz ogromne zaciecie robotkowe i robotkowy talent.)
Teraz na jesień wszyscy musimy mieć ciepłe ubranka, nawet klosz. Ciekawy pomysł i cudne wykończenie.
Pięne rzeczy robisz Marzenko. Jeszcze jak szybko!
Dużo pięknych rzeczy wykonałaś - gratuluję pomysłów i tempa pracy:)
Ale fajny pomysł z tą czapeczką na klosz :) No i te misterne drobiazgi - super!
Super pomysł z tym ubrankiem na klosz!!!! a dyndadełka rewelacyjne:-)
pozdrawiam cieplutko:)
to miałaś pracowity weekend pozdrawiam Basia
Megint micsoda szépség!!!!!!!!!
Ten pomysłowy klosz świetnie pasuje do firanki.Dyndałków masz chyba cały magazyn. Jak się tak rozpędziłaś, to może frywolikowe kolczyki
z dyndałkami zrobisz?
Fajne odzienie na klosz!
Alicjo ale ja naprawdę zrobiłąm to rano:)
Robię po prostu szybko a jak cośmi się podoba to już torpeda!
Agus ale fajnie to ujełas jesienne ubranko.
modesty jak zawsze ja nie potrafię siedzieć przed telewizorem i nic nie robić:(
Iwonka taki był zamysł i fajnie że mi wyszło:)
Mam nadzieję że może tym razem to ja kogoś zainspiruję.
Buziole Lacrima
fabulosas!!!!
Gracias por las publicaciones....la sigo
Isabel
http://www.allondra-isabel.blogspot.com.ar/
Świetny pomysł ;)
świetny pomysł :))
cudnie wyszło nie wpadła bym nigdy na taki pomysł z takim ubrankiem zreszta co ja pisze ta ja bym nigdy takiego nie wydziergała ... ale miała ś pracowity weekend pozdrawiam ciepluteńko
sympatyczne:-))
Takie drobiazgi są fajną oskocznią od większych projektów :)) pozdrawiam Viola
świetny pomysł, ja rano mam pustkę w głowie;)
Super wdzianko, od razu pomyślałam, że ciekawie by w takim wyglądał nasz balon fermentacyjny na wino:)) Dla mnie takie dzierganie to niemal magia, ja mam różne zdolności, ale zdecydowanie nie do takich misternych robótek;) gratuluję!
Same śliczności. Misterne, delikatne, białe, niezawodne ozdoby:)
Same cudenka jakie lubie! Az milo popatrzec! Pozdrawiam
Świetny pomysł, prześliczne cudeńka.Pozdrawiam.
Wszystko piękne Marzenko:)
Pozdrawiam, Marlena
Jesteś niesamowita, pomysł na dorobienie dyndadełek świetny.
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena