Wiem wiem dawno mnie nie było .
Ale są wakacje do tego deszczowe jak diabli i to wszystko jakoś mi nie sprzyja...
Jednak coś tam dłubię .
Ze znalezionej wełny w cudnym jesiennym kolorku postanowiłam zrobić kolejną chustę.
Do zdjęcia nałożyłam korale od mojej Kochanej cioci Ewy.
Dziękuję Ciociu:)
A jutro niespodzianka mam nadzieję że miła.
Teraz lecę na kawkę do Jaddis.
Pozdrawiam Lacrima
Rozpiska nici
HiMALAYA
50g 150m
3 motki 450m
Razem 18,665km
23 komentarze:
Śliczna chusta,i super korale!!!Pozdrawiam
Aż mi się śliwkowo zrobiło... piękne połączenie, jesień weselsza jakby :)
Chusta fajna na jesienne lato,bardzo pomysłowe korale.
Pozdrawiam Beata
Piękna!!!!A korale od cioci idealne w każdym detalu.Z poprzedniego posta kartka mnie zachwyciła, kojarzy mi się z takimi starymi fotografiami z rodzinnego albumu :)
I chusta i korale piekne.Na dodatek w moich kolorach!Ponoc ciezarnej sie nie odmawia :D hihi.Czekam na Ciebie ze swiezo zakupionymi ciasteczkami :)
Piękna, jak zwykle.
W poszukiwaniu upragnionego koloru, mój wybór padł właśnie na tą samą włóczkę.Pierwsza moja chusta powstała właśnie w tym kolorze:)
Tak wogóle to już tęskniłam, wyczekiwałam jakiego kolwiek wpisu.
Ciocia jak widać również uzdolniona.
Gorąco pozdrawiam:)
Śliczna jest!!!
Pięknaaaaa! W moich ulubionych fioletach!!!!!
Lacrimo,zapraszam po odbiór wyróżnienia oraz skomentowania mojej propozycji zamieszczonej w poście. Miłej zabawy życzę:)) Pozdrawiam serdecznie MagdaLena :) z utraconego bloga Z nutką bieli…
Chusta śliczna i wygląda na milusią.
Ale ukłony zachwytu również dla Cioci Ewy za pomysłowe połączenia filcu, drewna i frywolitki.
Efekt położył mnie na łopatki. Kocham frywolitkę, a w tym wykonaniu jeszcze bardziej :)
Piękne jesienne kolorki. Chusta wygląda pięknie.
Przepiękna chusta:-) Bardzo podoba mi się jej kolor:-)
UUUU piekna ta chusta!
Pozdrawiam serdecznie
Cudowna chusta o przepieknych kolorach.Ciocine korale sa boskie!
Smacznej kawusi zycze i pieknego dnia :)
ale słodki duet!!!!
piękne połączenie chusty i koralików :))
Piękna chusta w moich kolorkach :) i piękne korale :)
chusta aż prosi się aby się nią otulić, a korale zaiste, piękne, choć takich nie noszę to te są WYJĄTKOWE !
czasu na robótki i blog jest ,przynajmniej u mnie , o wiele więcej w okresie zimowym więc się nie dziwie że miałaś krótką przerwę.
A chust piękna jak zwykle ,już podejrzałam wzorek i chyba się w niego zaopatrzę
Zarówno chusta jak i korale piękne.
Pozdrawiam.
Och jaka piękna, kolor mój ukochany, ładnie cieniowany - cudo. Ja też jakoś tak zaczynam kierować swoje myśli w kierunku cieplejszych rzeczy :)
chusta śliczna a korale są przepiękne
Ale cudo! Talenty widać w rodzinie są porozdzielane po równo: korale piękne. Gratulacje dla Cioci . A z losowaniem pewnie się nie uda i będę musiała wydziergać sama.. Pozdrowienia . Lidia
piękne,staranne, ciekawe wykonanie, choć nie mój kolor. Gdyby było w odcieniach zieleni lub czerni ze stalowym motywem....ech. Bardzo mi sie podoba. POZDRAWIAM
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena