Chciałam zacząć od "podziękowań" za komentarze pod poprzednim postem:)
Teraz mąż twierdzi że już nie mogę na niego narzekać iż mało romantyczny jest, bo ma dowód w postaci Waszych komentarzy że jest inaczej:):):)

Co do częstotliwości postów jak widzicie jest ich mniej niż rok temu ale związane jest to troszkę z pracą dorywczą a troszkę z zimą, która daje mi się już mocno w kość.
Wczoraj wydawało się że odpuszcza a dzisiaj  nowe 5cm śniegu...
Kolejnym kolorem na tegoroczną wiosnę będą wszelkie odcienie brązu.
To znaczy nie wiem co na to projektanci ale ja po prostu muszę mieć takie ubrania w swojej szafie.
Po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć tunikę
Ma świetnie wykończone rękawy z gumeczkami i ładny karczek.


Do tego na przecenie znalazłam buty.
Niestety już nie szpilki ale co kraj to obyczaj a kozaczki bardzo mi się podobają.


Jeszcze w sklepie wiedziałam że potrzebuję jakiegoś dodatku do tuniki.
Jednym jest szal


a drugim kamizelka.


Wełnę kupiłam jeszcze w zeszłym roku będąc u mamy.
Nie wiem ile poszło bo wełna była w ogromniastym motku ponad kilometr nici.
Druty grube numer 8.
Opis wykonania znajdziecie tutaj.

W doniczkach zaczynają wschodzić roślinki.
Niestety datura posadzona 3 tyg temu jakoś nie rośnie ale słoneczniki posadzone 8 marca są już na świecie.
Daniel zaprasza na bloga.
Umieścił na blogu kilka przepisów na smakowite masełka:)

A teraz idę na strych czas wyciągnąć jajka.
Miłego tygodnia Lacrima.

34 komentarze:

Igraszki z włóczką pisze...

w moim stylu, proste, bez zbędności...pozdrawiam

MADLINE pisze...

Buty fantastyczne, tunika również a kamizelka którą zrobiłaś perfekcyjnie dopełnia całości, czekam na prezentację całej kreacji na modelce :)

Ata pisze...

Kamizelka z tuniką tworzą idealną całość.
Buty też fajne, ale nie z mojej bajki ;-)

woalka pisze...

Lacrima, kamizelka rewelacja, choć przez chwilę zastanawiałam się nad definicją kamizelki, któa dotąd wydawała mi się czymś bez rekawków :):):)
No ale moje serce podbiły te buty. Są FANTASTYCZNE! Rewelacyjne, hiciorskie i boskie. Masz kobietko bajeczny gust! :)

Jaddis pisze...

Super Ci to wszystko wyszlo.Ciekawa ta kamizela.Wlasnie jestem na etapie poszukiwan wzoru na jakas wiosenna "kapotke" ale z opisu raczej nie "zatrybie".Chyba bedziesz musiala mi ja recznie wytlumaczyc :D

Javorkowo Aga Jaw pisze...

bardzo stylowa,fajna

Kasia pisze...

ja tam za szpilkami nie przepadam, jeszcze życie mi miłe i zabić za młodu się nie dam :D
kamizelka niezwykle śliczna a brązy? kto ich nie lubi?

Terra pisze...

Fajna jest ta kamizelko-narzutka. Piękny fason i kolor.

Nasionom datury trzeba trochę pomóc przy kiełkowaniu, czyli przed wysianiem lekko zadrapać nożykiem czy przetrzeć w jakimś miejscu papierem ściernym. Może o tym zapomniałaś?
Pozdrawiam:)

lamika88 pisze...

Fantastyczny zestaw skompletowałaś:-) Kamizelka niezmiernie mi się podoba:-)

Lacrima pisze...

Terra jakos mi umkneła ta informacja...ide sadzić na nowo dobrze że zostało jeszcze nasionek.
Jaddis zabierz ze sobą motek wełny i druty na żyłce a zobaczysz jaka to świetna i prosta metoda na sweter. Dla dzieci wprost cudowna bo nie ma szwów które moga przeszkadzać maluszkowi.
Kasiu ja jescze rok temu chodziłąm prawie tylko na szpilkach ale tutaj są góry i w szpilkach wygląda się po prostu śmiesznie:)
Woalka zakochałam się w nich od pierwszego wejżenia a przecena 70% dopełniła swojego dałam za nie 120zł:)
Cieszę się że Wam przypadła do gustu.
Teraz muszę coś machnąć z reszty wełny:)
Ściskam Lacrima

Beti pisze...

Super ta kamizelka, a butki - obłędne :)

Aga T. pisze...

Kamizelka śliczna, a datura... cierpliwości, ona z początku siedzi w miejscu a nawet lekko marnieje ale za to potem wybucha ze zdwojoną siła, a latem jak pieknie kwitnie:))

magnolia pisze...

sliczne to wiosenne wdzianko chyba sobie machne cosik podobnego tylko kolorek moze ciemniejszy wybiore ,podoba mi sie ogromniascie ;) pozdrawiam serdecznie i zycze slonka u mnie dzis jest 18 stopnie i wisenne kwituszki kwitna :)

Aurelia pisze...

cudna ta kamizelka,przepiękny projekt.
Gorąco pozdrawiam:)

Antonina pisze...

Gustowny zestaw powstał. Wszystko piękne i eleganckie. Kamizelka świetnie dopełnia.

Iwona pisze...

piękny zestawik

Anonimowy pisze...

Baaaaardzo mi się podoba kamizela! I kolor, i fason, i wzór, a już z tymi butami... przyglądam się opisowi, ale tu jakiś ażurek zastosowałaś i jeszcze przód podzielony i normalnie nie dam rady :-( łeee
Pozdrawiam

baskalatka pisze...

witam,super ,pasuję do sweretka

maris pisze...

Buty są fantastyczne, w moim stylu. Chusto - kamizelka? - piękna. Miłego dnia życzę:)

woalka pisze...

Lacrima, normalnie co i rusz tutaj do Ciebie wchodzę, żeby sobie na Twoje nowe buty popatrzeć. Przegoń takiego upierdliwego gościa, albo najlepiej schowaj buty do szafy, bo inaczej się mnie nie pozbędziesz! ;)

Joanna pisze...

Buty niesamowite, kamizelka cudna. Pozdrawiam

Peninia / Gosia pisze...

Jestem pod wrażeniem...w moim stylu:)Cudo!!!Dziękuję za odwiedzinki na blogu i miłe słowa to taki balsam dla mej duszy:)Serdecznie i ciepło pozdrawiam;)

Lacrima pisze...

Janola te dziurki robi sie tak 2 oczka razem jeden narzut i powtarzamy:) W następnym rzędzie przerabiamy jak schodzą z drutu. Zostają duże dziurki.A podzielony przód to poprostu dodane jedno oczko do którego dodajemy narzuty:)
Woalka zaglądaj i oglądaj ile chcesz:)
Cieszy mnie własnie to że buty się Wam podobają. Wiecie dla osoby która zawsze nosiła szpilki a teraz musi nosic płaskie obuwie to duża pociecha.
Jednak musze przyznać to była miłośc od pierwszego wejrzenia:)
Całuski Lacrima

Anonimowy pisze...

No właśnie wczoraj poczyniłam próby - jest nadzieja ... ;-)
Dziękuję

Izzy pisze...

Ciekawy wzór ,urocza kamizelka wyszła

pracownia-filcer pisze...

Piękna kamizelka na ślicznej tunice. Fajny zestaw. Pozdrawiam serdecznie:)

Bernadetta pisze...

Bardzo fajna kamizelka !!!!

Apuni pisze...

Śliczna kamizelka, no i moje kolorki. Jak by się dało ukraść ją z monitora to bym Ci ja ukradła. Super!

Black Cat pisze...

Lacrimo masz niesamowity talent w rekach! Poprosu cuda tworzysz! Niesamowite, że co pomyślisz to zrobisz i już możesz zakładac na siebie.
A buciki są fantastyczne, zupełnie w moim stylu.Ja za każdym razem, gdy wybieram się na zakupy butów obieuję sobie, że bedą z gładkiej skórki, a d domu wracam z mieciusimi
zamszakami:-)

pozdrawiam serdecznie

Agnieszka Arnold pisze...

Tu bym zgarnęła cały komplecik:) i poncho i tuniczkę, szal i na koniec butki.
Jak nic stworzyłaś rewelacyjny komplecik!!!

Anonimowy pisze...

I ja sie zachwycam zestawem :)Moje kolorki i styl. Bardzo chcialabym zrobic podobna kamizelke, ale nie rozumiem, jak "wyrownac" robotke, kiedy uzyska odpowiednia dlugosc ... czytalam opis, ale nie bardzo umiem sobie wyobrazic, jak to zrobic ... :( W którym miejscu zbiera sie 3 oczka a w ktorym 2? I czy to takie przerabianie ich razem, czy klasyczne zamykanie, jak na koniec robotki ...
Jezeli znajdziesz chwilke - bardzo prosze - podpowiedz troche :)
Pozdrawiam :)
Agniechak

Lacrima pisze...

Trzy oczka zbieramy dokładnie po boku pracy tam gdzie normalnie był by szew zszywający tył z przodem a po 2oczka w każdym parzystym rzędzie zbieramy na początku i na końcu rzędu.
Już kiedyś pisałam że trudno mi pisać opicy ponieważ sama robię tylko ze wzorów i schematów. Nigdy nic nie zrobiłam z opisu:) Jeśli jeszcze jest nieczytelne napisz do mnie marzena@police.pl Będziemy tak długo tłumaczyc aż zrozumiesz :):):)

Anonimowy pisze...

Dzięki :) Już mi się rozjaśniło :) :) :) Myślę, że jak dojdę do tego momentu - juz sobie poradzę.
Dziękuję za podpowiedź.
Opis jest dobry, tylko moja wyobraźnia chyba nie rosła ze mną ;)
Serdecznie pozdrawiam
Agniechak

alex pisze...

Piękne butki! Wypredaże są cude! ja kupiłam ostatnio pasek skórzany i a sobie paragon zostawiłam na pamiątkę: 96% rabatu! Eh!

Prześlij komentarz

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena