Na oknie w Policach wisiała firanka, której ozdobna część zasłaniał szpros.
Nie zabrałam z Oslo nowej bo mam sklerozę :)
Nie pozostało nic innego zrobić nową .
A ze mi się bardzo spieszyło ta firanka powstała w 2 dni .
Wcześniejsze firanki znajdziecie tutaj KLIK
Buziaki Lacrima
7 komentarze:
Piękna!
Zachwyt pełen :-)
No i podziwiam, ile ich już masz na koncie.
O rany to się nazywa ekspresowa praca! Podziwiam. Firanka prezentuje się wspaniale.
Piękna firanka, a to jak szybko powstała budzi nie mniejszy zachwyt:) Pozdrawiam
Niesamowite masz tempo. Firanka jest śliczna :)
Nie mogę wyjść z podziwu, że w tak krótkim czasie można zrobić takie arcydzieło!
2 dni??? Niesamowite!!! Firanka jest oblędna
https://www.starbet789.com/?pages=home
https://www.starbet789.com/?pages=contact
https://www.starbet789.com/?pages=casino
I like your blog, which help promote your blog and we hope that your blog is being updated.
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena