Po poniedziałkowych maleństwach z resztek, czas na coś większego.
Pokażę Wam 5 sztuk wieszaczków.
To dalsza część mojej kolekcji.
Z tym samym wzorem mam już 5 sztuk wieszaczków Decu.
I wieszaczek w serduszka tylko, że jest w Polsce i nie mam zdjęcia ale pokażę Wam kształt.
Szkoda że już ich nie mam cudownie było je ozdabiać.
Ale wracajmy do tematu.
Za pomocą medium do tkanin przykleiłam na biała bawełnę motyw z serwetki.
Od razu uprzedzam Wasze pytania nie mam pojęcia czy to zabezpieczy motyw przed praniem.
Przez najbliższe lata nie zamierzam ich prać:)
Potem wycięłam 3 serduszka i 2 prostokąty.
Przyszyłam je ozdobnymi ściegami złota i srebrną nitką.
Do tego koronka chyba równolatka ze mną darowana przez jakąś dobrą duszę.
Kilka maleńkich dodatków stare guziczki, sznurek, tasiemki i
zawieszki biżu.
Dzięki temu moje ciuszki Vintage mają śliczną oprawę:)
Tej koronki wystarczy mi jeszcze na jeden wieszaczek.
Tylko nie mam zawieszki a więc musi zaczekać.
Mam nadzieję że się Wam podobają?
Pytam bo chcę je zgłosić do wyzwania .
Po raz pierwszy wezmę udział w tej zabawie i mam straszną tremę .
Konkurencja bardzo ostra ale w myśl zasady kto nie gra nie wygrywa:)
Mam pytanie.
Gdzie są ptaki?
Pytam poważnie całą wiosnę , lato , jesień i nawet w grudniu ptaków było pełno.
To znaczy tutaj u mnie tylko sroki, dzięcioł i 3 gatunki sikorek.
Ale w ilościach ogromnych nie nadążałam z karmieniem.
A od jakiś 2 tygodni nic ani sztuki.
Spotkał się ktoś z czymś takim?
I na sam koniec prośba czy ktoś z Was robił szalik z wełny katia ONDAS?
Widziałam na YouTube filmik jak się to robi ale po 2 rzędach jest przejście już do końca szalika i coś mi się nie zgadza...
Może macie filmik z którego Wy robiłyście?
W poniedziałek pokażę coś, co zaczęłam w tamtym roku.
Miłego weekendu Lacrima
43 komentarze:
Wieszaczki są prześliczne!Masz teraz ślicznie w szafie :)
Ach, jakie śliczne wieszaczki, bardzo delikatne i romantyczne:)
Wieszaczki są urocze. Świetnie, że je zgłosiłaś,do konkursu, życzę powodzenia!
Śliczne te wieszaczki Twoje. Mi najbardziej podobają się te pierwsze z materiału, bo dla mnie szycie jest nie osiąganle:)
Takie cuda zrobiłaś że żal chować je do szafy:) Piękne.
Wszystkie ptice siedza na moim drzewie i obzeraja sie moimi kulkami :)
Wieszaki prześliczne i w dodatku z mojąu lubioną serwetką - (pierwszy wzór). mam kilka rzeczy zrobionych z jej udziałem. Myślę że śmiało możesz startować w zabawie . Powodzenia! Pozdrawiam!
Pieknie wyszly Twoje wieszaczki :) Zycze powodzenia w konkursie :) Pozdrawiam Agnieszka
moze popadały ze strachu po sylwestrze??
wieszaczki piekne:))
Może ten filmik sie przyda:
http://www.youtube.com/watch?v=q3ERI3zg4CY
Wieszaczki przepiękne, ale ten motyl ... cudny.
Gorąco pozdrawiam:)
Wieszaki przepiękne! Życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam
Pracowita z Ciebie dziewczynka! tyle pięknych rzeczy zrobiłaś! Za wieszaczki nie mogę się zabrać, mam w szafie gołe drewienka i o zgrozo plastiki... a u Ciebie cała śliczna kolekcja!
oj podobają sie , podobają :)
Niestety nie znam ospowiedzi na Twoje pytania,ale wiem jedno, sliczności robisz:-)
Wieszaki są prześliczne! Na ptaki nie zwróciłam szczególnej uwagi, ale chyba faktycznie jest ich jakoś mniej.
Ale śliczne wieszaczki!!!! bardzo bardzo mi się podobają! SUPER pomysł!:)
Cudne wieszaczki, zgłaszaj na wyzwanie, niech wszyscy je podziwiają :) i niech los Ci sprzyja :)
Pozdrawiam
piękne wykonanie:)aż pozazdrościłam takiego własnoręcznego nabytku:)
urocze te wieszaczki, rzeczywiście Twoje ciuszki wyglądają cudnie na tych wieszaczkach.
Moja koleżanka wiesza paski na takim wieszaczku.
Cudowności! Kiedyś w mojej szafie będą same takie piękne wieszaczki! U nas ptaszki wszelakie cały czas świergolą, latają kaczki, dzikie gołębie, łabędzie, nad polami jastrzębie, duzo ich. Nie wspomnę juz o mewach. Może ktos w okolicy ma wypasiony karmnik i wszystkie ptaki u niego siedzą? :) Pozdrawiam!
Basiu ja częto takie wieszaczki ma na wierzchu np. wisi na nich piżamka w łazieńce:)
Jaddis moe oddam Ci te kulki co mi dałaś?
Ciumciawa jak widać to też moja ukochana serwetka:)
Qurka nawet tak nie żartuj:)
Aurelia chyba to odpowiedni filmik:)
Kaliope plastiki są bleee siadaj i szyj!:)
Dziękuję Wam za trzymanie kciuków.
I za tyle miłych słów aż się szyć dalej chce.
Buziaki Lacrima
i u nas cicho z ptaszkami też dokarmiałam od świąt zanikły.wieszaki bajer ,sama mam jeden z decapu ale z lawendą cieszy mnie on ogromnie..więc wiem jaka to radość z ich posiadania,pozdrawiam
ale wieszaki super, te pierwsze wpadły mi w oko, może i mi by się udało coś takiego zrobić:)
a te z transferu podobno można prać ręcznie:)
urocze wieszaczki, życzę Ci powodzenia w konkursie
Bardzo ładne wieszaczki ;)
Śliczne wieszaki i widać, że trzeba było poświęcić im mnóstwo czasu na takie piękne przyozdobienie:)
O jakie pomysłowe zrobiłaś te wieszaczki są śliczne :)) pzodrawiam cieplutko Viola
Piekne prace , ale najbardziej podobają mi sie lniane wieszaczki, pozdrawiam.
bardzo ciekawy sposób na ozdobienie wieszaków aż szkoda by mi było coś na nich powiesić pozdrawiam Basia
Do tej pory tylko Panią podczytywałam. Ale odzywam się w związku z ptakami... właśnie coś dziwnego - wróciłam z pracy a na śniegu zamarznięty ptak... Ptaków nie widać i to mnie tez zdziwiło. Dorota
Cuda cudeńka!!! Marzena śmiało możesz prać, ale delikatnie w rękach. Potwierdza to Agnieszka z DecoKreacji:) Pozdrawiam :)
Tyle nowości u Ciebie jak zwykle cudnie zrobione aż miło popatrzeć widzę że szycie wzięło górę ale cudne pomysły i bardzo mi się podoba pozdrawiam cieplutko
Lacrimko wieszaki sa swietne,teraz razem z sukienkami to niezly duet.
usciski
haftytiny jeśli tylko masz maszynę do szycia to nic trudnego a w sumie ręcznie tez by fajnie wyszło:)
Zakątek Eli u mnie jest tak że najtrudniej z pierwszą praca a potem juz leci. I pomysły same wpadają do głowy.
LUNA bo te lniane są nowe tamte mają kilka lat ale są do kompletu.
Dorotko cały czas myślę czy w poprzednich latach było to samo ale za diabła nie wiem.
Jolu na opakowaniu tez tak pisze ale cały czas nie mam odwagi zrobic próby z praniem:)
molcia gdyby tylko maszyna miała swoje miejsce a nie była wystawiana na stół w salonie...
Atenko miło czytać takie słowa od mistrzyni szycia.
Dziękuję Wam Bardzo ściskam Lacrima
Fantastyczne na pewno w garderobie weselej, życzę powodzenia [ja również zgłosiłam się do zbawy] i mło usłyszeć,że pierwszy raz więc jest nas dwie pozdrawiam Dusia
Bardzo mi się podobają te ubrane tak pięknie wieszaki.Życzę im powodzenia:))
Z ptakami u mnie w tym roku zadziało się to samo.Sikorki gremialnie stawiały się na dożywianie i w pewnym momencie zniknęły absolutnie wszystkie na dłuższy czas (na pewno ponad tydzień). Obecnie powróciły ale pierwszy raz zaobserwowałam takie zjawisko?
Pozdrawiam serdecznie.
Cudne Twoje prace, jak ja uwielbiam te wszystkie malutkie dodatki...
Kolejny pomysł,który bez żenady ściągnę od Ciebie :-) Ja oczywiście udziału w konkursie nie biorę, ale ty musisz! Ciekawy, oryginalny sposób wykorzystania koronki. Super. Pozdrawiam Iwona P.
Marzenko, serduszka kupiłam tu: http://sklep.scrap.com.pl/cwieki-brads-c-106.html?page=2
pozdrawiam cieplutko:)
fantastyczny styl retro. tez bym chciała takie umieć zrobić. pozdrawiam i zapraszam do siebie http://ludmilaidrutki.blog.pl
Droga Lakrino a czy ty leniuchujesz czasem, bo widzę ciągle jakieś pracochłonne cuda hihi;-)))
ach same śliczności pozdrawiam ciepluteńko
Jesteś bardzo pomysłowa i stworzyłaś wspaniałe wieszaczki - cudnie musi się wyciągać z szafy, aż szkoda wieszać na nie ubrania.
Prześlij komentarz
Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena