Na oknie w Policach wisiała firanka, której ozdobna część zasłaniał szpros.
Nie zabrałam z Oslo nowej bo mam sklerozę :)
Nie pozostało nic innego zrobić nową .
A ze mi się bardzo spieszyło ta firanka powstała w 2 dni .
Wcześniejsze firanki znajdziecie tutaj KLIK
Buziaki Lacrima