Przepraszam za brak odpowiedzi pod postami.
Szalalam z mieszkaniem na przyjazd gości...
Na szczęście Swieta były cudne bardzo słoneczne chociaż chlodne.
Goscie zachwyceni widokami pojechali już do domu:)
Wczoraj kilka godzin zajelo mi tylko znalezienie aparatu fotograficznego.
Polozylam go tak żeby nie szukac...pewnie to znacie.
W końcu moglam zrobić zdjecie poduszek.
Widzialyscie już podobne poduszki.
Tym razem zabrakło nici na koronke.
Dla chętnych wzor jest tutaj KLIK
Znajdziecie tam również "mój" sposób na zrbienie tylu.
Spiesze również wyjasnic sprawę ostatniej serwety KLIK
Ona jest biala nie niebieska to tylko ja nie potrafie robic zdjec:(
Cudownego wypoczynku zycze Lacrima.