W pierwszych słowach chciałam Bardzo Wam podziękować
za wszystkie wczorajsze rady.
Jestem troszkę mądrzejsza i bardziej głupia niż byłam hihihi
Najbardziej się boję zakupu kanwy na czerwoną damę.
Może faktycznie odpuścić sobie tą ze złotą nitką ale znalazłam taką obłędnie cieniowaną...
Tylko że to jest Aida 14 a nie 16 cokolwiek to znaczy...
Wracając do dzisiejszego posta.
Nie ma co pisać, wszystko zostało napisane już tutaj:)
Mówiłam że zrobię go w zieleni.
Widzicie u nas od wczoraj pada śnieg...znowu:(
Te kwiaty są obłędne:)
Liście mówią same za siebie.
A ponieważ zawsze mam kilka prac rozpoczętych to tym razem też tak było.
Codziennie kilka rzędów i proszę bardzo gotowe.
Teraz tylko nie wiem który jest ładniejszy?
Z tej nitki już kiedyś robiłam.
Tutaj wcześniejszy obrusik.
Pamięta ktoś tą chustę?
Moja Kochana mamusia zakupiła tej nitki na kilometry...
Jeszcze mi zostało!
Wracam do wymianki z Ateną i nagrody dla lamiki88.
Oraz czegoś czym chcę Was zaskoczyć w poniedziałek:)
Coś bez banderoli od mamy.
Obrus jak widać wyszedł dokładnie w tym samym
rozmiarze a więc liczę tyle samo nici.
750m
Razem 3,255 km
Hmmm słyszę dzwoneczek...czas się leczyć?
100 lat 100 lat życzą dziewczyny z Pasji!!!
OdpowiedzUsuńOba są piękne! To zależy do jakiego pomieszczenia mają być dodatkiem :) I znów nie pomogłam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie :)
Obydwa są śliczne.
OdpowiedzUsuńFaktycznie musi istnieć wiele wersji tego obrusu, bo Twój jest całkiem inny niż mój.
Swoją drogą, gdyby zrobić tylko połówkę wyszłaby fajna chusta
Pozdrawiam:)
* kanwa 11 - 11 ściegów na cal,czyli 43,5 na 10 cm
OdpowiedzUsuń* kanwa 14 - 14 ściegów na cal,czyli 54 na 10 cm
* kanwa 16 - 16 ściegów na cal,czyli 64 na 10 cm
* kanwa 18 - 18 ściegów na cal,czyli 70 na 10 cm..
OBIE PIĘKNE:)))
Te obrusiki są oba piękne .Jestem pod ogromnym wrażeniem twoich zdolnych rączek.Widziałam na innych blogach serwety robione na drutach,ale Twoje to mistrzostwo świata.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPIĘKNO-CUDNE :)
OdpowiedzUsuńSą przecudne!!! Podziwiam Twoje zdolne rączki i pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńObrusiki cudne, jednak kierowana zboczeniem w stronę wszelakich niebieskości, zieleni i turkusów wybrałabym ten nie-kremowy :)
OdpowiedzUsuńObrus jest obłędnie piękny !!! Kolor też bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńA z kanwami jest tak jak napisała Qra Domowa, czyli im wyższy nr, tym drobniejsza kanwa, ja najbardziej lubię wyszywać na 18, ponieważ obrazek jest bardziej elegancki, szczególnie cieniowane ładnie wychodzą, ale to moja subiektywna ocena, każdy lubi co innego.
Pozdrawiam
Kobieto takie delikatniusie te serwety, tyle ażuru na chwilę obecną to tylko marzenie zrobić takie cudeńko
OdpowiedzUsuńanle jesli jestes zainteresowana tymi schematami to mogę podesłać napisz na maila:)
OdpowiedzUsuńQuraDomowa dzięki za rozpiskę.
Joanna napewno masz rację ale zaczynam bac się o wzrok...
appolinar1 dokąłdnie tak jest z serwtami na drutach . Nie tylko są zwiewne ale i nici na ich wykonanie idzie znacznie mniej i tylko w co drugim rzędzie trzeba spoglądać do schematu:)
Dziękuję za Miłe Słówka Lacrima
Obrusy piękne!!!
OdpowiedzUsuńKtóry kolorek ładniejszy ? dla mnie oba :)
Obie piękne, ten motyw kwiatowy faktycznie jest niesamowity.
OdpowiedzUsuńAle jeśli chodzi o mnie ,to ja raczej wolę białe.Lepiej je widać, można lepiej odplamić.
Więcej możliwosci dopasowania do wnętrza.
Ale każdemu może podobać się co innego.
Lacrimo, chyba nie zamierzasz się leczyć.:)
Doktorki od tych przypadłości, sami z reguły bardziej potrzebują pomocy:)))
Obrusy prześliczne, obydwa są równie cudowne :) a jeżeli zależy Ci na Aidzie marmurkowej ale gęstszej, to w Hobby Studio kupowałam Aidę marmurkową 18 :)
OdpowiedzUsuńI jeden i drugi obrus śliczny! A na krzyżykach się totalnie nie znam , więc nie doradzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam B
Obie są przepiękne! Bardzo podobają mi się te wzory. Może mogłabyś pokazać jak prezentują się w domu Twoje serwety :)
OdpowiedzUsuńOsiołkowi w żłoby dano ...i ten kusi i ten nęci... cudne:)
OdpowiedzUsuńPatrzę i patrzę....i podziwiam...i myślę sobie...jak spadać to z wysoka!Zacznę przygodę z serwetami na drutach właśnie od niej. A co!
OdpowiedzUsuńserwety obie są cudne :)) Tobie też Marzenko wszystkiego najlepszego :))
OdpowiedzUsuńps. u mnie znowu pada śnieg....
pozdrawiam cieplutko Viola
Dziewczyny mają rację - oba przepiękne i tylko zależy do jakiego wnętrza miałyby być przeznaczone.
OdpowiedzUsuńAle przyznaję, że osobiście mam słabość do klasycznej bieli... :)
Aurelio już wiem na któryms z blogów na ktre wchodziłam rano był dzwoneczek...mało nie doprowadził mnie do szału. Ja otwieram od razu po naście blogów i nie wiem na którym to było.
OdpowiedzUsuńMuzyczki też nie znoszę bo przy tylu otwartych stronach powstaje kakofonia do tego czasem zaglądam jak małożon śpi a wtedy go budzę i trzeba było widzieć mojego psa w locie jak włączyłąm jedną ze stron. Mało na zawał mi Wera nie zeszła:):):)
Tami wszystko ok ale po tylu nieudanych próbach chyba wolałabym że tak powiem kupować w realu:)
Biała Koraona jak najbardziej ale po remoncie.Teraz każdy kont zagracony i ściane pokryte szpachlą.Mimo to serweta leży na stole a co!
Trilli jak pisałam to prosty wzór. Jedna z dziewczyn po moim kursie już go dzierga:)
Alu ja tez kocham biel ale mi się skończyła. I jak pisałam wielokrotnie to rok wyrabiania resztek i starych zapasów. Pewnie niedługo i tak gdzieś powędrują.
Kochane Jesteście Lacrima
obie wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńObie serwety są przepiękne:-)
OdpowiedzUsuńOba są śliczne wszystko zależy od tego na jakim tle je położysz.
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj było znów biało a dziś już śladu po tym nie ma. Pozdrawiam!
dla mnie 2 śliczne.... to zależy co komu pasuje
OdpowiedzUsuńO kurczaczek!!! W sprawie obrusów nie pomogę, ponieważ obydwa są cudnej urody. Jeśli chodzi o kanwę to mnie bardzo się podoba i myślę, że do damy będzie pasowała idealnie. Jeśli boisz się o wzrok to polecam Ci lampę z lupą. Można przykręcić do ławy lub stołu, ustawić według potrzeby. Cena w miarę przystępna. Ja mam taka jak w Hobby Studio.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet:)))
Ktory ladniejszy?Hm.Przyjme oba!
OdpowiedzUsuńmnie podobaja się obie :)
OdpowiedzUsuńnie wiem jak je robisz ale robisz je obłędnie, mam jedna Twoja serwetke to wiem o czym pisze :)
u mnie dzisiaj tez snieg a kilka dni temu myślałam, że wieosna już złapalam za ogon :)
Nie!!!! Zadne leczyc!!!! A jesli tak, to ja z Toba - lubie dobre towarzystwo:))))
OdpowiedzUsuńKochana - mi tradycyjnie bialy sie podoba ale to bardzo niesubiektywna ocena, poniewaz ja nic w tym turkusowo-szmaragdowym odcieniu nie mam:( aczkolwiek.......chodzi mi po glowie.....sukienka, tak sukienka z takiej miesistej satyny ale z czystego jedwabiu uszyta na lewa strone, by nie swiecila sie :))))) Nie, bez zartow - obie serwety sa piekne detale sa wyjatkowe.....Kiedy mysle - koronka - Lacrima, gdy pomysle o szydelku, to tez mysle o tobie. Kojarzysz mi sie cudownie, Marzenko!!!!
Buziaki sle:)
Oba obrusiki są śliczne i pięknie się prezentują :-)
OdpowiedzUsuńdobrze ze nie muszę wybierać. Obie są cudne.!
OdpowiedzUsuńMnie podobają się obydwa.
OdpowiedzUsuńOby dwa są piękne ;)
OdpowiedzUsuńIdealne na każdą okazje ;)
Mi tam oba pasują! Pomyślności w ten wieczór szczególny!Pa! aga
OdpowiedzUsuńOj! Jak piękne!!! Jeden drugiego urodą przebija!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmialabym wielki dylemat w wyborze...dla mnie oba sa rownie piekne...
OdpowiedzUsuńObłędna to dobrze powiedziane, wzór jest genialny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Liadan
5.monika zastanawiam się nad takim zakupem. A kanwa chyba cieniowana na 90%.
OdpowiedzUsuńJaddis druciki w łapki i machaj:)
Joasia opinałaś już ją? Cieszę się że wpadła w Twoje łapki.
Margott słowa Mistrzyni łechcą moje ego:)
Liadan a do tego prosty:)
Mam nadzieję że lepiej ode mnie spędzacie ten dzień...Piotr wróci w sobotę albo w niedzielę i sama z sunią siedzę.
Całuski Lacrima
A dla mnie obie są piękne. Rogi serwetek kojarzą mi się z pięknym rozpostarty pawim ogonem. Śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie dziwię się, że nie wiesz, który ładniejszy, bo oba są przecudowne. I ten z odnośnika też!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w to peerelowski święto :)
a u Ciebie jak zwykle cudeńka
OdpowiedzUsuńObie piękne
OdpowiedzUsuńa mnie zostało jeszcze jakieś 30 rzędów
No to mam problem.Też nie potrafię zdecydować który piękniejszy.Dwa cudeńka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudne obydwa, ale ten w turkusie/zieleni? skradł mi serce!!! Piękny:)
OdpowiedzUsuńCóż ja też nie wiem który ładniejszy! myślę,że nie odważyłabym się nawet to ocenić, bardzo podobają mi sie "drutowe" :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci do przeczytania ten post: http://pasjeodnalezione.blogspot.com/2010/11/abc-tkanina-aida-rodzaje-blockweave.html
OdpowiedzUsuń..i w ogóle wszystko na tym blogu, znajdziesz tam chyba całą wiedzę potrzebną hafciarce. :))
Marzenko, tu żadne leczenie nie pomoże, bo to nieuleczalna choroba ;) W dodatku rozsiewasz te wirusy pokazując przepiękne serwety drutowe, chyba czas się zarazić :)
OdpowiedzUsuńcałuski :)
elkaj
Malach do tej pory patrzyłam na nie jak na liście ale masz rację ogon pawia tez przypominają:)
OdpowiedzUsuńkajkosz jako kobieta w wieku mogącym służyć doświadczeniem pamiętam te czasy:)
kasia już nie mogę się doczekać Twojej wersji.
ivoncja byłam zobaczyłam troszkę mi się rozjaśniło.
elkaj Kochanie już nie mogę się doczekać naszego spotkania.
Po ilości komentarzy widzę że mimo wszystko bardziej podoba się beżowy. No chyba że się znudziłyście tym wzorem :(
Całuski Lacrima
Witaj:) obie serwety są przepiękne, bardzo mi się podobają, zapraszam w moje skromne progi, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńMarzenka i wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńelkaj
Jeżeli wyhaftujesz dame na 14 bedą większe krzyżyki niż gdybyś to zrobiła na 16.
OdpowiedzUsuńA co do Twojego pytania to muszę powiedzieć że mi się podoba ten turkusik.
witajcie kochane! wszystkie jesteście niesamowita, ja jestem Irena , podziwiam to co robicei .
OdpowiedzUsuń