Na początku kilka słów o poprzednim poście.
Ta serwetka jest robiona z dwóch schematów.
Najpierw przerabiamy 26 rzędów schematem 15 a potem przechodzimy do schematu numer 14.
Od wczoraj pracuję nad zamówieniem i właśnie robię tym schematem.
Niestety okazuje się że w części 14 są błędy.
Dzisiaj naniosę zmiany na schemat i wstawię po południu.
Wracając do tematu.
Kolejna mocno ażurowa serweta .
Tym razem większa od tych "koszyczkowych"
Uwielbiam te piękne końcówki.
Idąc dalej tropem ażurów to mój najnowszy zakup w Ikea.
Moja kolekcja serwet zaczyna wyglądać coraz lepiej.
Ta jest najmniejsza z kompletu 3.
Udało mi się je kupić za grosze w sklepie
dla budowlańców...
Udało mi się je kupić za grosze w sklepie
dla budowlańców...
Na sam koniec ale chyba nie mniej ażurowe moje jajeczka.
Jajko wisi na serduszkowym wieszaczku.
Kolejna ze zdobyczy za grosze.
Na pewno zostanie przemalowana ale na razie zostawiłam takie jakie jest.
Nie wszystkie kuszą wisieć to postanowiłam postawić:)
Jajko stoi dzięki temu:)
Mam nadzieję że moje ażurki się Wam podobają:)
Na sam koniec mała prośba.
Jedna z nas Yadis cały czas pracuje nad ankietą do pracy magisterskiej.
Czasu jest coraz mniej a więc może wpadniecie do Niej
na chwilkę i wypełnicie ankietę?
Ja zrobiłam to chyba w grudniu:)
Rozpiska nici
cały motek z Lidla 250m
Razem 6856 m
Piękności!!! Wszystko kusi, aby spróbować, a czasu brak :/ Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepięknie...ach serwetka zachwyca:))Osłonki na doniczki rewelacyjne:)Ciepło pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudeńka! Coraz bardziej wiosennie i świątecznie u Ciebie, i ten klimat się udziela;-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczności..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękne, jesteś czarodziejką!!!
OdpowiedzUsuńserwetka cudna, osłonki też kapitalne a jajeczka po prostu rewelacyjne. Podziwiam te piękne ażurki. POzdrawiam
OdpowiedzUsuńCuda jak zwykle.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy te przepiękne pisanki sa wykonane z gęsich czy kurzych jajek?
Gorąco pozdrawiam:)
Lacrima...cudna ta nowa serwetka, zachwyca oczy. Zdolniacha jestes:))
OdpowiedzUsuńAle sie ktos ucieszy jak mu zamówienie zrobisz:))
Piekna serweta.
OdpowiedzUsuńA te w rulonik zwiniete swetnie wygladaja w oslonce.
Jajeczka sliczne, widac ze jestes fanka azurku:-)
Buzka
Serweta...piekna! Jajka...ehhh...
OdpowiedzUsuńWszystko co Lacrimko pokazujesz jest sliczne!!!
Pozdrawiam Cie Kochana!!!
Jak zwykle wszystko piękne:-)
OdpowiedzUsuńMarzanna własnie stwierdzam że mój czas tez jak by się kończy...:)
OdpowiedzUsuńpoczwarka niby wiosennie ale tylko w pracach za oknem nadal śniegu...
Aurelia to gęsie wydmuszki zostało mi kilka z zeszłego roku.
Spes własnie dziergam 6 jednakowych na zamówienie...
Atena cieszę się że własnie Taka mistrzyni docenia moje wysiłki w sumie w drobiazgach jak zwinięcie serwet:) Ażurki kocham od dawna.
Margott kiedys pokażę mój stół do pracy ... to nie jest ładny widok hihihi
Dziękuję Wam dziewczynki za przemiłe słowa Lacrima
Wszystko piękne -i koronki bawełniane i metalowe,a już ażurowe pisanki...podziwiam
OdpowiedzUsuńnie wiem skąd masz tyle czasu na dzierganie tych cudów :)
OdpowiedzUsuńZnow do kolekcji przybyla Ci piekna serweta. Lubie azury w kazdym wykonaniu. Ozdoby, ktore pokazujesz sa bardzo gustowne.
OdpowiedzUsuńOch, każda następna serwetka jest piękniejsza! I tak szybko - może masz druty z turbodoładowaniem?
OdpowiedzUsuńPiękne, wszystkie:)
OdpowiedzUsuńSliczna serwetka i koszyczki do roslinek sa cudne,jajka zrobilas ekstra!pozdrawiam i milego dnia Tobie
OdpowiedzUsuńAżurki piękne, szczególnie jajeczka - pierwszy raz widzę takie cuda na oczy - wowwwwoowowww :)
OdpowiedzUsuńCudo serwetka, szczerze podziwiam.
OdpowiedzUsuńA te ozdoby, osłonki, jaja cudnie rzeźbione, niesamowite!
Pozdrawiam.
Cudowne te TWOJE serwety.Pozdrawiam ciepło...
OdpowiedzUsuńRewelacyjne jaja ażurkowe. A serwetki - cudo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO mamo...sześć...ale ktos zachłanny!!!
OdpowiedzUsuńJednak wcale mu sie nie dziwie, jak widzi takie cuda, to jest usprawiedliwiony!!!:)))
Piekny azurowy wpis. Bez niego nie wyobrazam sobie wilkanocnych ozdob:)
OdpowiedzUsuńDziekuje za mily komentarz:) Pod postem z haftowanym jajkiem zamiescilam link do kursiku Pieguchy. Powinien rozwiac watpliwosci:) Pozdrawiam!
Spes nauczyłąm sie juz tego schematu na pamięć.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że skończyłam ...
alexis juz tam byłam kapitalny kursik . Teraz musze tylko coś wyszyć:)
Ściskam Was dziewczynki Lacrima
Niezła kolekcja serwet , a i jajka świetne bo oczywiście ażurowe
OdpowiedzUsuńWitaj kochana :)
OdpowiedzUsuńwpadam do Ciebie z rewizyta - bardzo spóźnioną, ale jestem :)
Serwety cudne i te jajka !!!!
Szkoda, ze nie mam łapek do szydełka :(
buziaki posyłam :**
kocham wszelkiego rodzajy pnącza!!..a w takich oslonkach-to marzenie!!pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńAle pięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńMiodzio:))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoja kolekcja ażurków :-)
OdpowiedzUsuńchyba zaczne odwiedzać z większą uwaga sklepy budowlane, skoro tam można upolować takie piekne osłonki.
Te w Ikea od razu zauważyłam tylko cały czas się zastanawiam, co w nich będzi mozna posadzić, bo są długie i dość wąskie.
pozdrawiam
Coś pięknego! Uwielbiam ażurki! Pędzę do Ikea kupić osłonki:)) Raj dla duszy w Twoim domku!!! Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńpiękne jajeczko, naprawdę super!!!
OdpowiedzUsuńPiękne te jajeczka ażurowe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń