środa, 6 kwietnia 2011

Ażurowo

Na początku kilka słów o poprzednim poście.
Ta serwetka jest robiona z dwóch schematów.
Najpierw przerabiamy 26 rzędów schematem 15 a potem przechodzimy do schematu numer 14.
Od wczoraj pracuję nad zamówieniem i właśnie robię tym schematem.
Niestety okazuje się że w części 14 są błędy.
Dzisiaj naniosę zmiany na schemat i wstawię po południu.

Wracając do tematu.
Kolejna mocno ażurowa serweta .
Tym razem większa od tych "koszyczkowych"


Uwielbiam te piękne końcówki.



Idąc dalej tropem ażurów to mój najnowszy zakup w Ikea.
Prześliczne osłonki metalowe a w nich ukorzenione sadzonki winobluszczu.

Moja kolekcja serwet zaczyna wyglądać coraz lepiej.
Postanowiłam je umieścić w kolejnej osłonce.

Ta jest najmniejsza z kompletu 3.
 Udało mi się je kupić za grosze w sklepie
dla budowlańców...
Na sam koniec ale chyba nie mniej ażurowe moje jajeczka.


Jajko wisi na serduszkowym wieszaczku.
Kolejna ze zdobyczy za grosze.
Na pewno zostanie przemalowana ale na razie zostawiłam takie jakie jest.


Nie wszystkie kuszą wisieć to postanowiłam postawić:)


Jajko stoi dzięki temu:)

Mam nadzieję że moje ażurki się Wam podobają:)
Na sam koniec mała prośba.
Jedna z nas Yadis cały czas pracuje nad ankietą do pracy magisterskiej.
Czasu jest coraz mniej a więc może wpadniecie do Niej
na chwilkę i wypełnicie ankietę?
Ja zrobiłam to chyba w grudniu:)
Rozpiska nici
cały motek z Lidla 250m
Razem 6856 m

34 komentarze:

  1. Piękności!!! Wszystko kusi, aby spróbować, a czasu brak :/ Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie...ach serwetka zachwyca:))Osłonki na doniczki rewelacyjne:)Ciepło pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudeńka! Coraz bardziej wiosennie i świątecznie u Ciebie, i ten klimat się udziela;-)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. przepiękne, jesteś czarodziejką!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. serwetka cudna, osłonki też kapitalne a jajeczka po prostu rewelacyjne. Podziwiam te piękne ażurki. POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cuda jak zwykle.
    Zastanawiam się czy te przepiękne pisanki sa wykonane z gęsich czy kurzych jajek?
    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lacrima...cudna ta nowa serwetka, zachwyca oczy. Zdolniacha jestes:))
    Ale sie ktos ucieszy jak mu zamówienie zrobisz:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekna serweta.
    A te w rulonik zwiniete swetnie wygladaja w oslonce.
    Jajeczka sliczne, widac ze jestes fanka azurku:-)
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  9. Serweta...piekna! Jajka...ehhh...
    Wszystko co Lacrimko pokazujesz jest sliczne!!!
    Pozdrawiam Cie Kochana!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak zwykle wszystko piękne:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Marzanna własnie stwierdzam że mój czas tez jak by się kończy...:)
    poczwarka niby wiosennie ale tylko w pracach za oknem nadal śniegu...
    Aurelia to gęsie wydmuszki zostało mi kilka z zeszłego roku.
    Spes własnie dziergam 6 jednakowych na zamówienie...
    Atena cieszę się że własnie Taka mistrzyni docenia moje wysiłki w sumie w drobiazgach jak zwinięcie serwet:) Ażurki kocham od dawna.
    Margott kiedys pokażę mój stół do pracy ... to nie jest ładny widok hihihi
    Dziękuję Wam dziewczynki za przemiłe słowa Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystko piękne -i koronki bawełniane i metalowe,a już ażurowe pisanki...podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  13. nie wiem skąd masz tyle czasu na dzierganie tych cudów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Znow do kolekcji przybyla Ci piekna serweta. Lubie azury w kazdym wykonaniu. Ozdoby, ktore pokazujesz sa bardzo gustowne.

    OdpowiedzUsuń
  15. Och, każda następna serwetka jest piękniejsza! I tak szybko - może masz druty z turbodoładowaniem?

    OdpowiedzUsuń
  16. Sliczna serwetka i koszyczki do roslinek sa cudne,jajka zrobilas ekstra!pozdrawiam i milego dnia Tobie

    OdpowiedzUsuń
  17. Ażurki piękne, szczególnie jajeczka - pierwszy raz widzę takie cuda na oczy - wowwwwoowowww :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudo serwetka, szczerze podziwiam.
    A te ozdoby, osłonki, jaja cudnie rzeźbione, niesamowite!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne te TWOJE serwety.Pozdrawiam ciepło...

    OdpowiedzUsuń
  20. Rewelacyjne jaja ażurkowe. A serwetki - cudo. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. O mamo...sześć...ale ktos zachłanny!!!
    Jednak wcale mu sie nie dziwie, jak widzi takie cuda, to jest usprawiedliwiony!!!:)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Piekny azurowy wpis. Bez niego nie wyobrazam sobie wilkanocnych ozdob:)
    Dziekuje za mily komentarz:) Pod postem z haftowanym jajkiem zamiescilam link do kursiku Pieguchy. Powinien rozwiac watpliwosci:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Spes nauczyłąm sie juz tego schematu na pamięć.
    Najważniejsze że skończyłam ...
    alexis juz tam byłam kapitalny kursik . Teraz musze tylko coś wyszyć:)
    Ściskam Was dziewczynki Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  24. Niezła kolekcja serwet , a i jajka świetne bo oczywiście ażurowe

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj kochana :)
    wpadam do Ciebie z rewizyta - bardzo spóźnioną, ale jestem :)
    Serwety cudne i te jajka !!!!
    Szkoda, ze nie mam łapek do szydełka :(
    buziaki posyłam :**

    OdpowiedzUsuń
  26. kocham wszelkiego rodzajy pnącza!!..a w takich oslonkach-to marzenie!!pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Podoba mi się Twoja kolekcja ażurków :-)
    chyba zaczne odwiedzać z większą uwaga sklepy budowlane, skoro tam można upolować takie piekne osłonki.
    Te w Ikea od razu zauważyłam tylko cały czas się zastanawiam, co w nich będzi mozna posadzić, bo są długie i dość wąskie.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Coś pięknego! Uwielbiam ażurki! Pędzę do Ikea kupić osłonki:)) Raj dla duszy w Twoim domku!!! Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  29. piękne jajeczko, naprawdę super!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne te jajeczka ażurowe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena