Kto sledzi mnie na FB ten wie co robilam w zeszlym tygodniu.
Najpierw zobaczylam super material na cudna kiecke.
Potem okazalo sie ze dziewczyna chetnie mi go odda.
W zamian zaproponowalam zrobienie czegos.
Padlo na poszewke na poduszke.
Tak wyglada z tylu.
Znacie ja kiedys juz taka robilam KLIK
A to material na sukienke prawda ze warto bylo ?:)
Jednak to nie wszystko.
Dalej robilam tunike w winogrona jak to nazwala moja siostra.
Na dzien dzisiejszy wyglada tak i niestety to koniec bo brak mi nici zostalo do zrobienia jedno okrazenie na dole i rekawy.
Oby w hurtownii mieli.
I nie bardzo mam do czego nosic czas kupic waskie bezowe spodnie no ostatecznie biale mam jak by co:)
Upielam pokazywane wczesniej koleczka do nowego koca.
Teraz tylko kilka dni na ich obrobienie biala welna i gotowe.
W sieci ostatnio istny wysyp prac na Boze Narodzenie.
Oczywiscie ze tez cos juz zaczelam.
Haft bardzo mi sie podobal jednak nie wiem co z nim dalej zrobic.
I na koniec chcialam sie o cos zapytac.
Od niedawna jestem na FB, chyba popelnilam blad w zaproszeniach.
To znaczy wysylacie do mnie zaproszenia do swoich stron z pracami.
Jestem niemal pewna ze kilku z nich nie potwierdzilam...
Po otworzeniu strony pokazywal sie napis lubisz to i myslalam ze lubie a okazuje sie ze powinnam to kliknac i dopiero wtedy bede obserwatorem.
Tak wiec nie jestem swinia tylko gamoniem.
Piszcie na priva jak by co.
Na ten tydzien tez mam kilka pomyslow.
Pozdrawiam Lacrima.
Marzena, tak swietnie zrobiona jest ta poduszka ze juz ja widze na mojej sofie.Robota pali Ci sie w rekach,,az nie wierze ze tyle zdazylas w tydzien zrobic.Pracowita z Ciebie pszczolka.)
OdpowiedzUsuńPiękna poszewka na podusię :-) Wymiana na materiał - fantastyczny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńTunika przepiękna :-) Trzymam kciuki, aby udało Ci się dokupić włóczkę.
Pozdrawiam serdecznie.
O poduszce nie powiem nic !
OdpowiedzUsuńNie ma takich słów.:)
A co do tuniki, to dokup nitki, na sukienkę, tylko w takiej wersji Cię widziałam.:)
Szalenie podoba mi się ta tunika, super by było, gdyś zrobiła z niej sukienkę.
Do wesela zdążysz.:)
Tkanina świetna, szkoda,że tak ciężko zdobyć jakieś sensowne ładne motywy kwiatów na tkaninach. Za PRL był większy wybór.
Serdecznie pozdrawiam.:)
Lacrimo, Ty pracusiu!!! Tyle cudownosci porobilas, poduszka przepiekna i tuniczka rewelacja, a hafciki mozesz uzycz na kartki, albo male woreczki na niespodzianki swiateczne, lub na kalendarz adwentowy, bardzo ladne hafty. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńależ pięknie dziergasz... zachwycająca podusia i tunika;
OdpowiedzUsuńmasz rację większość już zaczęła robić prace świąteczne; ja też
ładne krzyżyczki
pozdrawiam serdecznie
Podusia wymiata, ale tkanina,którą dostałaś piękna, wygląda jak, ręcznie malowana.Koronkowa tunika śliczna, faktycznie jakby z kiści winogron. Kocyk zapowiada się uroczo.Na haftach to ja się raczej nie znam, podziwiam,że znalazłaś jeszcze na nie czas, pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńTunika wygląda oszałamiająco :) Świetnie pasowałaby na małą czarną.
OdpowiedzUsuńDziewczyno, czy ty masz dobę większą od mojej?? Tunika - cudna! A poszewka... echh nie pasuje mi do niczego ale... aż powiększałam sobie foty by nacieszyć oczy tę pięknością!
OdpowiedzUsuńDziewczyno, czy ty masz dobę większą od mojej?? Tunika - cudna! A poszewka... echh nie pasuje mi do niczego ale... aż powiększałam sobie foty by nacieszyć oczy tę pięknością!
OdpowiedzUsuń