czwartek, 14 listopada 2013

Złoto

To jeden z kolorów Świąt.
Pewnie nie dla wszystkich ale dla mnie ja najbardziej tak.
Wprawdzie moja choinka jest złoto czerwona ale dzisiaj tylko o złocie.
Zaczniemy od maleństw.
To maleńkie 8 cm skarpetki robione na drutach.
Jako dodatek złote guziczki, i tasiemki.
 
 
W zestawie są 3 sztuki.
 
Kolejne 3 skarpeteczki to beżowo biała fantazja.
Beżowego moheru miałam tyle co kot napłakał dlatego, każda z nich jest inna i coraz jaśniejsza:)
 
 
I znowu dodatki tym razem :"Ciastkowe" guziczki.
Na zdjęciach wychodzą jakoś tak nie foremnie...ale to chyba przez moje zdjęcia... bo na żywo są prześliczne:)
Skarpeteczek będzie zdecydowanie więcej rozum mi odebrało na ich punkcie.

Tak wyglądają ich opakowania.


Oczywiście złota nitka i złoty tusz w napisie God Jul.
 
 
Kilka gwiazdek z beżowo złotego kordonka.
 
 
Znalazłam jeszcze moteczek tego kordonka a więc powstanie kilka kolejnych gwiazdek .
 
Tego nie robiłam ale kupiłam.
Jak zawsze niezawodna Ikea.
 
 
Czas na coś większego .
Zaczęłam szyć prezenty gwiazdkowe.
To dwa ozdobne ubranka na wieszaczki.
 
 
 
 
W zeszłym roku w Leroy Merlin kupiłam biały tiul w złote gwiazdki.
 
 
Nie bardzo miałam na niego pomysł ale tak bardzo mi się podobał, że nie mogłam się oprzeć.
A oto końcowy efekt.
 
 
Jeśli jesteśmy przy materiałach to zobaczcie co kupiłam na świąteczne poduszki.
 
 
Te złote liście są po prostu obłędne.
 
Obiecana kolejna bombka wprawdzie nie złota ale co tam.
 
 
Zrobiłam jeszcze 2 nowe wzory .
Teraz bombki są już prawie idealne.
Inaczej zamykam oczka i bardziej opanowałam to przekładnie kolorów.
Trening czyni mistrza a co:)
Wcześniejsze są tutaj KLIK
 
Na koniec 6 z serii wieszaczków dla mnie.
Niestety nie mam już tej koronki .
 
 
 Muszę kupić jakąś inną i uszyć kilka nowych bo jakoś
6 sztuk to dla mnie mało.
 
A teraz wisienka na torcie .
Moje kolejne łupy do "Chaty"
Już w zeszłym roku zapałałam miłością do wszystkiego co miedziane.
Wtedy były to mikroskopijne foremki do ciastek
Teraz sprzęty są większe same popatrzcie:)
Czajnik podbił nasze serce.
 
 
Przód i tył tego samego naczynia.
 
 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Kolejny dzbanek
 
 
Na koniec 3 garnki?
 
 
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam?
Wracam do maszyny bo muszę uszyć jeszcze kilkanaście prezentów.
Buziaki Lacrima

25 komentarzy:

  1. Skarpetki cudowne, wieszaki rewelacja a miedziane naczynia powiększają Twoją kolekcję, Już nie mogę doczekać się na remont Twego wiejskiego domku (tak jakbym sama miała w nim zamieszkać) i zdjęcia z jego urządzenia. Pozdrawiam słonecznie w ten pochmurny poranek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skarpeteczki są cudowną i niebanalną ozdobą! Zachwyciły mnie ozdóbki-wstązki i guziki-bardzo efektowne!Gwiazdki podziwiam,bo sama nie potrafię:)
    Naczyniom miedzianym również nie potrafię się oprzeć!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też kolor złoty kojarzy się ze Świętami. U mnie w zeszłym roku była choinka złoto - czerwona a w tym jeszcze nie wiem w jakim będzie kolorze. Same wspaniałości u ciebie a te skarpetusie cudowne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Skarpetki są cudowne. Marzą mi się podobne na moją choinkę... ciekawe, czy uda mi się je zrobić...
    Wieszaki rewelacyjne.
    Bombka wspaniała - kolejne moje marzenie...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś bez wątpienia rękodzielniczą przodowniczką pracy! :D Tyle rzeczy wymotałaś! Co do skarpetek, to prawda, one są uzależniające! Kilka dni temu wspomniałaś u siebie na blogu o nich no i natchniona postanowiłam spróbować, jak się "toto" robi. Mama pokazała mi jak zrobić piętę i... uzależniłam się :O Mam już 5 czy 6. Są tak wciągające, że głowa mała! Super! Dzięki za podsunięcie mi tego pomysłu! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne ozdoby pozdrawiam basia

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedy widzę takie drobiazgi i wiem, ile roboty i precyzji one wymagają, a wyglądają tak cudownie, to moge tylko westchnąć!!! Cudne to wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Skarpetki to naprawdę świetny pomysł.To może być dobry sposób na wykorzystanie resztek. Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Elu następna wizyta w Chacie dopiero w maju...ale jak nie korzystać z okazji zbierania cudnych przedmiotów? Szperając w sieci znalazłam ciekawe schody teraz tylko Piotra muszę zmusić do ich zrobienia:)
    Umbrella ja chyba mam lekkiego bzika co do tych wstążeczek i guziczków ale musie mi wybaczyć:)
    Violinowo tutaj same fiolety na ten rok. Ale co mam zrobić z milionem czerwono złotych dekoracji?
    Kasiu ten kurs jest obłędny dasz radę.
    Frywolna czekam na Twoje maleństwa z niecierpliwością:)
    Kreatywna a to wszystko dzięki Tobie i Twojemu kursowi!!!!
    renczi jak najbardziej kolejny pomysł na resztki.
    Dziękuję za miłe słowa Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  10. Skarpetunie mnie urzekły :) ale słodkie maleństwa :) Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoje robótkowe święta zapowiadają się cudownie :)
    A miedziane naczynia - uwielbiam! na pewno pięknie przyozdobią Twoją chatkę :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skarpeteczki są prześliczne....muszę takie mieć:) I ten ciasteczkowy guziczek....istne cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ależ te świąteczne drobiazgi są śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale szalejesz Marzenko - same cudeńka!!!
    Też kocham miedziane dzbanuszki:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  15. Noo Kochana Saame Pieknosci u Ciebie :):) Wszystko mi sie baardzo podoba :) Musze tez sobie kilka gwiazdek na okno zrobic :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Och tyle cudowności. Podziwiam Twoja pracowitość, pomysłowość i wykonanie. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Twoja pomysłowość w tworzeniu dekoracyjnych drobiazgów jest niesamowita, nietuzinkowo wykorzystałaś materiał w gwiazdki, wszystko śliczne, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Będziesz miała piękną choinkę!!!! Już zazdroszczę!!!! :) Cudne rzeczy u Ciebie jak zwykle :) Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. śkapki, jak mawiało moje dziecko gdy było maleństwem, czyli skarpetki są słodkie, jak bezy, chcialo by się je przytulić albo zjeść
    jakie zastosowanie planujesz dla miedzianych cudów?

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne skarpeteczki :)))) Ubranka na wieszaki też za mną chodzą, o tiulu nie pomyślałam, fajny pomysł :). Garnki miedziane cudne, a ten pierwszy czajnik to w ogole odlot!

    OdpowiedzUsuń
  21. od 2-3 lat źbieram sie źa źrobienie takich ubranek na wiesźacźki...więc moźe na nie sie wymienimy...napisź mi sźcźegóły na maila x tymi śźyldami:))...a ja ci napisźe jakie mi chodx po głowie:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepiękne ozdoby, wszystko tak bardzo dopracowane, że z przyjemnością się ogląda!

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne łupy:)
    Skarpetusie są przecudne:) pięknie by wyglądała taka skarpetkowa girlanda:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowne szyjątka wychodzą spod Twoich rąk - nabieram naprawdę wielkiej ochoty na ubranka na wieszaki. Noi piękne skarby upolowałaś.

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena