Przynajmniej mój grudzień ma taki kolor.
Kocham inne kolorki.
Pokazywałam już ozdoby zrobione w różu, szarości , beżu, bieli .
Jednak czerwień to u mnie numer 1.
Zaczynam od ściereczek.
Nowy wzór koronki.
Materiał to gotowa ściereczka z Ikea ja dodałam napis i przycięłam do potrzebnego rozmiaru
.jpg)
Ten ręczniczek kupiłam jeszcze rok temu też w Ikea.
Myślałam, że może w tym roku też będą ale nie było...
.jpg)
Wyszyta jest na nich gwiazdka.
Doszyłam do tego tasiemkę w krateczkę bo zeszło roczna koronka była bardzo wąska i dokleiłam napis grudzień.
Teraz prezentuje się to całkiem zgrabnie.
Idąc za ciosem i zgapiając swój pomysł wykonałam te ręczniczki.
.jpg)
Doszyłam moje gwiazdki z perełkami w miejscach bawełnianych pasków dodałam tasiemkę w kratkę i dokleiłam 2 napisy God Jul i december.
Świetnie się prezentują razem.
Na drzwiach wejściowych zawisło serduszko .
A na nim tylko jedna gwiazdka.
Miało być coś z rozmachem ale jakoś nie mam na ten rok już pomysłu...
.jpg)
Jeszcze raz moje czerwone świeczki zapachowe.
Może ktoś wie gdzie upchnełam resztę tych koron???
I gdzie kupiłam te foremki?
Potrzebuję jeszcze z 20 sztuk.
.jpg)
To dostałam od synusia.
.jpg)
Prześliczne maleńkie dżemiki te słoiczki są po prostu piękne.
Mikołaj w tym roku też był czerwony.
Przyniósł mi czerwone szkło.
.jpg)
Kolor jest rubinowy i mam tych cacek 6 sztuk.
Staną na stole a w nich słodkie niespodzianki.
.jpg)
Wczoraj kupiłam lizaki.
Musiałam je tylko przepakować w inną folie ba tamta miała do bani napisy.
Razem z laseczką będą tworzyły śliczną całość.
Każda z nich jest przewiązana inną wstążeczką lub sznurkiem.
.jpg)
Te same laseczki
.jpg)
Zapakowane w zeszłoroczne serduszko.
Szkła w tym obłędnym kolorze jak i cukierków i innych rozmiarach mam więcej:)
Tutaj największe i najmniejsze jakie udało mi się dostać.
.jpg)
Jest jeszcze moja nowa zdobycz stylizowana bombeczka szklana.
I nędzne 3 gwiazdki na więcej nie wystarczyło czerwonej nitki.
A na koniec mój domek w czerwieni.
Specjalnie kupiłam 2 żeby ktoś z Was też się mógł cieszyć.
Losowanie już jutro.
Trzymam za Was kciuki Lacrima
Ciepło u Ciebie Lacrimo.
OdpowiedzUsuńŚcieraczki cudne, szkło również.
Jedna taka ciut większa foremka , ostatnio wpadała mi w oko, pałęta się po szufladzie.
Ale mnie chodziły po głowie galaretki , w niej robione.:)
Gorąco pozdrawiam , choć u Nas dzisiaj -13 stopni.
Piękne czerwoności u Ciebie. Jako, że jestem fanką Twoich ściereczek też postanowiłam sobie jedną zrobić (już wkrótce u mnie na blogu:) Ręczniczki też będą fajnym akcentem łazienki. No i te gwiazdki wywołujące śnieg:)
OdpowiedzUsuńCzerwono.....jak w grudniu:))))pięknie. U mnie też czerwień należy do grudnia, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuuper ta sciereczka wyszla :)jak i serduszko z gwiazdka mi sie podoba :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudowny kolor :)))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam grudzień :)
Cuda nad cudami! Zaraziłaś mnie czerwienią na Święta :) Rzuciłam wszystko w kąt i zdążyłam z zazdrostką :)Trochę trudny ten wzór,ale jakoś dobrnęłam do końca:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszystkim się zachwycam Marzenko, cudnie u Ciebie, czerwono i tak świątecznie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Jak u Ciebie juz ślicznie świątecznie! Pieknie! Pozdrawiam cieplutko Pstro
OdpowiedzUsuńZ takimi ściereckami w kuchni, to przyjemnie święta przygotowywać.Piękny jest ten nowy wzór koronki.
OdpowiedzUsuńPieknie! Tez lubie czerwen jest taka energetyczna:-) kobieca i ciepla:-) Pieknie u Ciebie! Tak milo i cieplo. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAle szalejesz:) Ja swoja scierke sknocilam i nie mam kiedy kupic nowych.Po swietach sobie zrobie.Beda na przyszly rok:)
OdpowiedzUsuńCzerwień to jeden z moich ulubionych kolorów, pięknie się u Ciebie prezentuje.
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby :-)
OdpowiedzUsuńA kolor - idealny :-) Również bardzo lubię czerwień na święta :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Cudne ozdoby, jestem oczarowana! Bardzo lubię do Ciebie zaglądać, jest tak pięknie i miło. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie i świątecznie!!Tak...czerwień zdecydowanie należy do grudnia :)Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńLubię twoje koronki. Mimo, że czerwony nie należy do moich ulubionych kolorów, to jednak w twoich rękach przemienia się w naprawdę bardzo ładne prace :)
OdpowiedzUsuńSuper to wszystko wygląda. Ręczniki i ściereczki z koronką wyglądają przepięknie, nie wiem na ile jest to praktyczne, ale uroku odmówić im nie można :) Oj tak, czerwień zdecydowanie pasuje do świąt!
OdpowiedzUsuńWidzę Marzenko, że u Ciebie przygotowania do Świąt idą pełną parą :) pięknie się prezentują te ozdoby w czerwieni :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńTe czerwone szkło jest przecudne!!!!!! pięknie prezentowałoby się w moim bordowo-złotym salonie:) no po prostu CUDNE!!!!
OdpowiedzUsuńpiękne dekoracje stworzyłaś:)
Śliczne drobiazgi :)) Dla mnie święta kojarzą się z czerwienią, ale również zielenią, a w moim domu panuje wtedy zieleń i fiolet z domieszką brązu :)) No i święta smakują zawsze czekoladą i pomarańczami :))
OdpowiedzUsuńno i się zaraziłam tą czerwienią...chyba muszę się zapisać na Twoje candy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepięknie wszystko się komponuje i takie wydawałoby się zwykłe lizaczki w odpowiednim zestawieniu wyglądają prześlicznie:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ozdoby,bardzo podobają mi się te drobiazgi!!!!
OdpowiedzUsuńPojecia nie mam gdzie polozylas foremki,,ja takich rzeczy szukam po szufladach kredensowych....sliczna grudniowa czerwien..dokladnie tak jak u mnie..sciereczek nie mam czerwonych..,,znaczy sie, czegos nie dopatrzylam :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne te wszystkie dekoracje! Dla mnie też kolorem Bożego Narodzenia jest czerwień - przede wszystkim ze względu na kubraczek Mikołaja :) I jeszcze zieleń - to nawiązanie do choinki... Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękne, tym bardziej, że czerwony to mój ulubiony kolor.
OdpowiedzUsuńja takie foremki kupiłam ostatnio w Pepco..ale nie wiem czy u was takowe sklepy są:)))
OdpowiedzUsuńGrudzień też kojarzy mi się z czerwienią.
OdpowiedzUsuńWszystko świetne, dopieszczone.
Pozdrawiam Beata.
Aurelio w eiększej można powkładać różności jak gałązki i zalać wodą potem jak zamarźnie przewiązać wstążką i cudna ozdoba na dwór:)
OdpowiedzUsuńAga czekam na ściereczkę.
Viola już nie mogę się doczekać Twojej wersji firanki:)
Iwonka jak go znajdę to wstawię ale nie mam pojęcia gdzie go zapisałam...
Jaddis pewnie że tak. Ja po nowym roku jeszcze będę szlała świątecznie bo nie zrobiłąm wszystkie co chciałam...
renczi długo bała się tego koloru szczególnie jeśli chodzi o firanki.
Ale w Norwegii w tym okresie w wielu oknach wiszą czerwone firanki.
agawu to nie mam byc praktyczne to ma byc ładne:) Nikomu nie wolno dotykać tych ściereczek!!!
lejdi.ana szkło to najnowsza kolekcja Ikea.
aniam 1009 na tą chwlę mam za dużo ozdób i dekoracji w czerwieni żeby ją zamienić inne kolory. Ale staram sie to robić po mału:)
Elu odbiło mi jak zobaczyłam te lizaki i pałeczki w sklepie. Jak mała dziewczynka nie mogłam się oprzeć pokusie:)
Alu zdążysz jeszcze kupić czerwoną ściereczkę.
Nigdy nie jestem zadowolona do końca z ozdób zawsze czegoś mi brakuje...
Qurka za 2 dni jadę do kraju i może w Szczecieni jest to Pepco a jak nie to pewnie w innym markecie dostanę.
Widzę że nie tylko ja kocham czerwone święta.
Bardzo miło było przeczytać tyle fajnych komentarzy.
Buziaki Lacrima
Ściereczka już się czerwienie na moim blogu:) Zapraszam!
OdpowiedzUsuńmasz rację... nie ma jak świąteczna czerwień
OdpowiedzUsuńCzerwony, właśnie w takim soczystym odcieniu, to jeden z moich ulubionych kolorów. Zaszalałaś gwiazdkowo, są naprawdę urocze:) Serduszko "wejściowe" jest idealne! "Na bogato" chyba straciło by trochę uroku:)
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł na ozdobienie "zwykłych" ściereczek i ręcznika z Ikei! szkoda, że mam tak daleko do Ikei , ale może to dobrze, bo odgapiłabym od Ciebie pomysł:)lizaki super, muszę poszukać u siebie;) gwiazdki cudne, a poza tym spać teraz przez Ciebie nie będę, bo przypomniałaś, że jutro losowanie;)))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle już u Ciebie świątecznie. Podobają mi sie te Twoje śnieżynki :)
OdpowiedzUsuńoj, napatrzeć się nie można co jedno to ciekawsze, co jedno to ładniejsze !!!
OdpowiedzUsuńTak, czerwony to zdecydowanie kolor grudnia. A w Twoim wykonaniu to mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kilka postów zobaczyłam a tam same cuda!!! Prześliczne prace!!! Ja czerwone gwiazdki do okna w kuchni zawiesiłam:) Serdecznie pozdrawiam życząc zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku!!!
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, że niby się przekonuję do innych kolorów i bardzo lubię to jednak zimą, w święta, lubię czerwony, ożywia mnie, dodaje energii i ciepła:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko zachwycająca ściereczka:)
OdpowiedzUsuńkajkosz chyba masz rację. Na drzwiach sąśiadki wisi sam wieniec bez niczego i też ładnie wygląda. Co krajto obyczaj.
haftytiny w Oslo są 2 Ikea. A po za tym ja lubię jak ktoś zgapia:)
Basiu dogadamy się po nowym roku co do wyminki.
Halinko coeszę się że spodobało Ci się u mnie.
Blue-Anna dokłądnie jest tak jak piszesz.
Całuski Lacrima
Piękne dekoracje z czerwienią i te koroneczki!
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje!
OdpowiedzUsuńczerwony to był kolor świąteczny dla mnie jedyny.Czerwono-zloty.Nie wiem co mnie napadło na biało srebrny. czerwien to cieplo przeciez, chyba wroce do niego w przyszlym roku.
OdpowiedzUsuńWiele pracy włożyłaś ale uzyskałaś wspaniały efekt - bo ręczniczki powalają na kolana. Czerwień to też dla mnie fantastyczny kolor na święta.
OdpowiedzUsuń