Tam Justyna pokazała swój szydełkowy abażur.
Przy czym wyraziła chęć wykonania podobnego na drutach.
Przypomniało mi się, że lata świetne temu popełniłam taki ze wzoru z Anny.
Pamięta ktoś ten numer?
Ja go mam ale w kraju a do świąt daleko.
Pamiętam również że robiło się szybko i łatwo.
Jednak zabrakło mi koralików i mój abażur wylądował jako serweta na stole hihihi
Prawda że tez ładnie wygląda?
W tym samym numerze były też kule na okno.
Niestety nie mam ogarnionego ich zdjęcia to są moje prace.

Pokazuję je bo może komuś coś zaświta.
Wzór się pewnie przyda większej ilości osób.
Cały czas czekam na Wasze serwety według mojego kursu.
Całuski Lacrima
O! jest naprawdę piekny!!!teraz to juz koniecznie muszę spróbować drutowaniem wyknac takie cudo, bo mnie kusi straszliwie! a jakbu nikt się ze wzorem nie znalazł, to cierpliwie poczekam do świąt. Całuski♥
OdpowiedzUsuńSchemat jest też w Burdzie Special Nr 25/95(E294) model 21
OdpowiedzUsuńZnalazłam w swoich zasobach wzór na abażur szydełkowy, który dała kiedyś Reni (na lampę wiszącą) Chcesz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Susan
Ale boski ten abażur!!!:)
OdpowiedzUsuńStanowczo podoba mi się w wersji lezącej, jest cudny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To jest najprawdopodobniej Anna nr 10 z 1998 roku.
OdpowiedzUsuńAle nic więcej na razie nie znalazłam.
Gorąco pozdrawiam:)
bardzo ładne te kule podobają mi się ;)
OdpowiedzUsuńNie pomogę niestety. Ale tan abażur jest powalający. Pominęłam całą kolejkę nowych postów i od razu się rzuciłam na to zdjęcie. Tylko zastanawia mnie na czym ten abażur się trzyma?
OdpowiedzUsuńSusan jestem łasa na wszelkie wzorki:)
OdpowiedzUsuńAurelio ,anle dziękuję za podpowiedz ale nic to na razie nie dało.
Dysiak trzeba mieć metalowy stelaż i dużo krochmalu i proszę bardzo:)
Jeśli tylko zdobędę ten wzór to tutaj wstawię a do świąt już mało zostało i w razie co zeskanuję sama.
Pozdrawiam Lacrima
to fajnie, że ma szerokie zastosowanie...hihi
OdpowiedzUsuńnaprawdę ładne
W tym podanym przeze mnie numerze,są tylko te kule.
OdpowiedzUsuńAbażuru w nim, nie ma...
Gorąco pozdrawiam:)
Same cudowności, brak słów :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy na moim blogu :) Pozdrawiam :)
Marzena :) To jest abażur z Anny nr 11/97 ja to mam! Mam też taki abażur! Zobacz tu http://jolcia.multiply.com/photos/album/2/2#photo=1
OdpowiedzUsuńWieczorem zaskanuję Ci schemat.
Kochanie dokładnie o ten chodziło:)
OdpowiedzUsuńKapitalnie wygląda .
Spokojnie z tym skanowanie wiem jak mało masz czasu.
Całuski Marzena
Abażur jest przepiękny, a kule też śliczne :)
OdpowiedzUsuńJa mimo ogromnych chęci nie mam takich schematów, nigdy dotąd nie były mi potrzebne :))
Ale chętnie skorzystam z czyjejś dobroci :)))
Pozdrawiam
Abażurowa serweta przepiękna. Kule też bardzo ozdobne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE!!! Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńTak mnie pogoniłaś, że wyciągnęłam mamy książkę o serwetach na drutach z 1963 roku. Mama uznała, że wszystko pamięta, więc zamierzam wziąć kilka lekcji, ale dopiero latem. Pozdrawiam - Maria
OdpowiedzUsuńsliczne,a moze ktos posiada Anna special E 492 z 1998 r? szukam usilnie ,pozdrawiam wszystkich moj meil magdam12@onet.eu
OdpowiedzUsuń