czwartek, 23 lutego 2012

Kolorowa kawa odsłona 1

Pamiętacie na początku roku pisałam, że oprócz różnych prac będę pracowała nad 2 projektami większymi
 i rozciągniętymi w czasie.
Jeden z nich to kolorowa kawa.
Kilka słów wyjaśnienia.
Mamy taki mały zwyczaj.
Kupujemy sobie po 2 filiżanki do kawy .
Zawsze jest to impuls i zebrało się tych filiżanek już
 4 zestawy:)
To fajna zabawa takie rozglądanie się za czymś co nam się spodoba.
I tak właśnie w zeszłym roku kupiliśmy sobie takie 
różane duże filiżanki.


Troszkę nawet za duże ale te różyczki i kropeczki tak kusiły.
Potem były te wszystkie nici podarowane przez moją mamę.
Musiałam polubić fiolety bo właśnie tych było najwięcej.
Po co kupować nowe jak darowynch jest krocie?
Dzięki temu powstał obrusik kwadratowy średniej wielkości który będzie leżał na stoliku.


Kiedyś już robiłam tą serwetę.


Oczywiście ten stolik też muszę zrobić hihihi
Czeka na swoją kolej od roku.
Do tego już uchyliłam rąbka tajemnicy w tym poście.
Muszę się przyznać, że sama siebie zmuszam do dziergania kilku kolorów dziennie.
Tak więc kocyk przyrasta.

Oprócz kocyka wyszywam kolejne jajko.
Idzie mi jak po grudzie chociaż wzór jest łatwiejszy:)



Rozpiska nici
GONG bawełna 100%
50g=130m =390m
poszło 3 motki
Razem 2,505 km


38 komentarzy:

  1. Bardzo urocze filiżanki! A delikatne fioleciki są przecudne! Jajo zapowiada się cudnie...
    A kocyk...już jestem ciekawa.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Projekt Kolorowa kawa już mi się podoba! Śliczny obrusik!

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja mama dobrze wie co Ci kupować ;) Pomysł z kolorową kawą świetny.

    OdpowiedzUsuń
  4. komplecik wyszedł bajerancki,na kawkę kuszący doskonale,ale kiedy to wszystko nadążasz to naprawdę podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny projekt, ja mam hopla na punkcie kubków i filiżanek, te są urocze i serwetka bardzo do nich pasuje :)
    Z jajem sobie poradzisz, przecież dla Ciebie to prościzna :)
    Pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię pastelowy i palony kolor różu ... ładny zestaw !

    OdpowiedzUsuń
  7. kocyka jestem dalece ciekawa:)))....

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne filiżanki!!! Serweta cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Serweta cudna, haft zapowiada się ślicznie. Filiżanki bardzo nastrojowe.
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  10. Filiżanki miodzio :)) takie w moim klimacie no i wielkość też.... może trafię kiedyś na takie...
    Super się prezentują razem z serwetą, wyszedł słodki komplecik :)

    A z jajem sobie poradzisz ;) radzisz sobie ze wszystkim przecież :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne filażenczki te różyczki są super, a serwetka jest śliczna i ma niespotykany kolor :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  12. jaka cudowna kawusia ;) serwetką kusisz tak bardzo ze chyba i ja zacznę je robic :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam filiżanki ,lecz nie posiadam dwóch identycznych :) Obrusik super!

    OdpowiedzUsuń
  14. heh, ja mam fiśka na punkcie kubków :D gdyby nie to, że po prostu nie mam na nie miejsca, kupowałabym je i kupowała :D

    śliczne te Twoje filiżanki ^^ serweta również :)
    a jajko niech Ci dobrze idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Widzę, że lubisz otaczać się pięknymi przedmiotami i pić kawkę (herbatkę) przy ładnie zastawionym stole :)
    Kwadratowa serwetka jest śliczna i z tymi filiżankami tworzy zgrany komplet :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna serweta. I kubeczki wspaniałe takie tildowe. Też mam zastawowego hopla. Mam taki sklepik, gdzie Pani sprowadza z niemiec nowe ciuchy i starą zastawę stołową. I jak sama się domyślasz jestem jej wiernym klientem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Człowiekowi od razu lżej na sercu jak wie że nie tylko on mam bzika:)
    Mam nadzieję że nie zawiodę Was jak już wszystko będzie gotowe.
    Całuski Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  18. Słodkie filiżaneczki! fajna zabawa z kupnem filiżanek:) U nas to tylko kubki...

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudne filiżanki, a obrusik jak zawsze perfekcyjny

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne filiżanki i serweta:-) Jajko wychodzi wspaniale:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. wcale się nie dziwię, że kubeczki Was tak urzekły, bo róże faktycznie urokliwe :))
    ja ostatnio też zaczynam lubić "nie moje" kolory, właśnie różne wrzosy, fiolety, róże... choć powód mam inny niż Ty, droga Lacrimo - wszystko przez małe dzieciaczki kręcące się wokół mnie :D obrusik więc podoba mi się jak najbardziej :))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. filiżaneczki są przepiękne chyba sama kiedyś sobie zakupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Te filiżanki w zestawie kolorystycznym z tą piękną serwetą urzekły mnie:)))Czytam ile rzeczy robisz i podziwiam Twoją pracowitość.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. WOW :) śliczne filiżanki, a taki zwyczaj bardzo mi się podoba :D Super!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja także kupuję filiżanki dla siebie i mojej drugiej połówki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Kawa elegancko podana zawsze smakuje wyjątkowo:-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne filiżanki, fioletowa serwetka do nich to wspaniały pomysł

    OdpowiedzUsuń
  28. te filiżanki są zjawiskowe !! i ta serweta - no piękności :) ja kocham fiolet :)
    buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne kubeczki i piękna serweta. Ja tez lubię kubeczki i mam ich całe pęczki, tyle tylko, że kawę zwykłam pijać w takim jednym co różne rzeczy w sobie ma obtłuczone ;) Ale to pamiątka po takiej bardzo szczególnej podróży. A ja jednak sentymentalna jestem...

    OdpowiedzUsuń
  30. Z tymi kolorami to jest tak że ja po prostu co jakiś czas muszę odpocząć od jednych a wrócić do drugich. Podziwiam ludzi którzy są stali w barwach. Ja nie jestem tak jak nie potrafiła bym wybrac jednej techniki w której tworzę:)
    Wracam do wyszywania jajka.
    Miłego weekendu buziaki Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczne. A filiżanki, takie w kochane róże, to wprost uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Fajne te twoje filiżanki czekam z niecierpliwością na jajo pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  33. Mnie tez wzielo na rozyczki.Ba!Nawet na rozowy kolor,ktorego wrecz do niedawna nie znosilam!Musisz zobaczyc jak zaszalalam z narzuta na lozko!A te Twoje filizanki sa przecudne.Idealnie pasuja do mojej sypialni :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Śliczne filiżanki i serweta! Ciekawa jestem jaja :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Prawdziwy tytan pracy z Ciebie - wzięłaś na siebie wiele projektów. Serweta cudna i pieknie pasuję do filiżanek.

    OdpowiedzUsuń
  36. Wszystko takie ładne, a filiżanek aż pozazdrościłam:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Oooo, a skąd ja znam tę serwetę? :) Jest wyjątkowa, bardzo mi się podoba i cieszę się, że nam taką serwetę, tyle,że w innym kolorze sprezentowałaś :) Z przyjemnością napiłabym się herbaty w takich ślicznych filiżankach, bardzo subtelny, romantyczny wzorek :)
    elkaj

    OdpowiedzUsuń
  38. Eluś no pewnie że to ten sam wzór.
    Szkoda że nie pokazałam ich w zeszłym roku jak zostały kupione. Mogły być jak widzę świetna nagroda na Candy:)
    MADLINE jak nie mam w rękach drutów lub szydełka to jakoś nie mogę tv oglądać:)
    Uściski dla Wszystkich Lacrima

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena