wtorek, 10 maja 2011

Szarość na chłodne wieczory

W Norwegi wieczory są długie...a będzie jeszcze gorzej:)
Nawet w Oslo z jakiś miesiąc, będzie względnie widno
do 2 nocy.
Tak więc na takie wieczory zrobiłam sobie sweter.
Rękawy 3/4 bo zawsze podciągam długie:)


Dokończyłam motek z tej kamizelki.
Tak naprawdę motki były dwa i oba projekty robiłam
z podwójnej nitki.
Jak zawsze sweter robiony od góry.


Wzór też już znacie, jest z tej etoli.


Tak wygląda z tyłu.


Mam nadzieję że podoba się Wam mój sweter.


Co do kafelek.
Nie wiem co Piotr miał na myśli jak mówił, że worków
są 3 sztuki.
Jest ich 8 sztuk.
Udało mi się oczyścić 5 i zaczynam już śnić po nocach o tych kafelkach.
Jedyna korzyść z tego że jest ich tak dużo, to że wystarczy nie tylko na wstawki do łazienki ale i na stolik.
Jeśli pójdzie dobrze to nawet na 2:)

Rozpiska nici
100% Acryl
Handdstrickgarn
400g-1300 m
2 motki 2600 m
druty numer 7
Razem 12071 m

42 komentarze:

  1. super wygląda..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny sweterek !!!Taki inny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podglądam Twoje dzieła blogowe od jakiegoś czasu i jestem pełna podziwu, naprawdę!! Moje dzierganie zaczęło się od Twoich firanek;) Dzięki za inspiracje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sweterek świetny!
    A kafelki rewelacja!!! Życzę wytrwałości w czyszczeniu;-)
    Buziaki ślę.

    OdpowiedzUsuń
  5. O jak mi sie podoba!! Odgapię ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba się i to nawet bardzo!!! A rękawki 3/4 to moje ulubione :o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny sweterek i kolorek bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacja!!! Cudny jest:)Kasia

    OdpowiedzUsuń
  9. Te kafelki przeznacz na basen :D.Dzis cudnie za oknem.Fajnie nam sie lato zapowiada.A swterek przyda sie "na potem".

    OdpowiedzUsuń
  10. noooo fajny jest:) i kafeleczki tez:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Agnieszko gdzie mozna zobaczyć Twoje prace?
    Florentyna sama się zastanawiam jak mnie jeszcze nie poniosło...
    joannaklich jak skończysz koniecznie się pochwal:)
    bean prawda że taka długość jest naj praktyczniejsza?
    Jaddis mało sie nie udłaiłam kawą prze Ciebie. W mojej części Oslo zaczyna się chmurzyć...
    Bardzo mnie cieszy że się Wam podoba mój sweter.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapraszam:http://babielato-firankowo.blogspot.com/ Dopiero raczkuję, ale będzie więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  13. wspaniały, ten wzorek jest po prostu cudny, prosty i elegancki

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiem, jak innym ale mnie się podoba bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  15. haaa,sweterek pasuje do mozaiki!!!!!!pięknie sztrykujesz!!-jak mawiała moja babcia:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Agnieszko byłam i podziwiałam Twoje firanki:)
    Nawet nie wiesz jak mnie cieszy że mogłam byc czyjąś inspiracją.
    Mówicie że elegancki?
    Miał byc sportowy...
    Dziękuję ze tyle miłych słów.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie również wydaje się elegancki.
    Piękny.
    Już by się chciało go założyć.
    Życzę pięknych wieczorów:)
    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo superowy,fajny do odgapienia.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fantastyczny sweter! Długość 3/4 jest podobno najlepsza dla kobiet, ze niby wyszczupla i podkreśla talię... Ja muszę nosić 3/4 bo długie zawsze naciągam po same palce...:-D

    OdpowiedzUsuń
  20. Super sweter , a i wzór niebanalny czyli znowu projekt 5+

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie nadal prazy.Na balkonie termometr sie skonczyl.Ale nie o pogode mi teraz chodzi.Muszisz(!) naumiec mnie jak sie robi gore tego swetra bo mam chec odgapic troche od Ciebie i zrobic sobie tunike.Sprawa pilna :D

    OdpowiedzUsuń
  22. świetny sweterek! no i uwielbiam szarości :))

    OdpowiedzUsuń
  23. sweterek jest śliczny!!! i kolorek:)

    OdpowiedzUsuń
  24. fikuśny jest ten sweterek :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Aniu odgapiaj , odgapiaj i chwal się:)
    lamika88 nie wiedziałam ale to ma sens.
    Jaddis szykuj wełnę , druty i skypa jutro dziergamy.
    Szarości w tym roku robią furrorę:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kolejny twarzowy sweterek i w pięknym stalowoszarym kolorze! A kafeleczki prześliczne - jak kostki lodu! Warto się poświęcić i odratować ile się da. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Marzenko,sweterek zrobilas piekny,Milego dnia

    OdpowiedzUsuń
  28. Sweterek piękny, a kafelki widzę, że wciągnęły Cię. Na pewno będzie z nich piekny stolik, chociaż faktycznie były by świetne, gdybyś wyłożyła nimi basen:-) ta gra wody i świtała...

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  29. Sweterek- cudeńko ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Jest boski. wszystko mi się w nim podoba i kolor i fason i wzór - świetny.

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękny sweterek. Oj chciałabym umieć dziergać lepiej na drutach. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  32. Śliczny i wzorek i kolorek!!!! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  33. Sweter bardzo fajny i kolor i wzór :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Mnie podoba się Twój sweter, bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  35. Zaglądam, zaglądam z utęsknieniem i ...nic.
    Czyli albo rozpoczeły ię długie wieczory:)
    Lub są, następne sweterki w natarciu.
    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo, bardzo śliczny !
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  37. Czas mija a na jego widok nadal szczęka opada:)
    Goraco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena