piątek, 16 lipca 2010

Szkiełka z Polski :)

Hura właśnie dotarłam do domku:)

To nie było proste
po 1 jechałam autem, które nie miało szyby bo mąż miał w nim wypadek swego czasu.
po 2 dojechaliśmy do Ystad i okazało się że jesteśmy na liście rezerwowej z numerem 14 i 15
po 3 jedyna kabina jaka była dostępna to LUX
i tylko dlatego mąż przeżył kabina miodzio po prostu
Lecę na zakupy ale chciałam kolejne szkiełko pokazać :)
Przód


Tył

To kolejna duża patera z Ikei


Na kompie w domku nowy edytor działa hura!!!
Teraz tylko trzeba dojść co się stało z moim laptoptem...
Sroka została W Oslo wprawdzie pakowała się z nami jak opętana ale nie mogliśmy jej zabrać.
Mam nadzieję, że jak wrócimy będzie cała i zdrowa...

6 komentarzy:

  1. Jakie tu cudeńka.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawdziwe cuda. Ech.... Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię szklane piękności decu.
    wszystkie są piękne!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne te Twoje szklane cudeńka!!! Muszę poprosić o szkolenie, ponieważ jestem "zazdrosna" ;) i ich potrzebuję. Pozdrawiam Marzanna

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj w kraju :)

    Lampionik wygląda cudnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne szkiełka, zwłaszcza lampion. Mam nadzieję, że się zobaczymy :)))
    elkaj

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena