Już po komunii.
Dzień był chłodny ale przynajmniej nie padało.
Do wyboru miała kilka wzorów ale wybrała „kotka”.
W sumie dobrze bo dzisiaj było dość chłodno.
Wełna Spurt 400
1200m w motku na narzutkę poszło nie mam pojęcia ile dlatego teraz nic nie dodaje do licznika :)
Obie pięknie wyglądacie :)
OdpowiedzUsuńelkaj
Świetna narzutka - puchata i miękka. Bardzo elegancko się prezentowała.
OdpowiedzUsuńWspaniala narzutka!!! Dobrze sie prezentuje. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna narzutka i elegancko się prezentuje na właścicielce :)
OdpowiedzUsuńŚliczna narzutka i ładnie twoja chrześnica w niej się prezentuje.
OdpowiedzUsuńŚliczna i pomysłowa narzutka- świetnie się prezentuje na włascicielce.
OdpowiedzUsuńUrocza narzutka a właściwie pelerynka!
OdpowiedzUsuńŚlicznie obie wyglądacie...:-) i obie macie fantastyczne wdzianka...;-)
OdpowiedzUsuńObie wspaniale wyglądacie!!
OdpowiedzUsuńPelerynka - pierwsza klasa!!
Marzenko masz bardzo sprytne rączki, Twoje robótki są takie dopracowane.
bardzo ciekawa narzutka..swietnie sie prezentuje..slicznie komunistka wygladala...pozdrawiam ania:)
OdpowiedzUsuńsliczna narzutka i jak wspaniale sie prezentuje odziana w nia wlascicielka :)
OdpowiedzUsuńpiekna!
OdpowiedzUsuńPięknie razem wyglądacie , narzutka super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
My juz w domku po komunii. Rzeczywiscie wszystko w pelerynce jest dopracowane i nawet szerokosc tasiemki byla przemyslana. Kochana Marzenko obiecujemy ,ze przy kazdej okazji bedziemy cie dreczyc o takie piekne rzeczy :) :) Beti.Wiki
OdpowiedzUsuń