piątek, 15 stycznia 2016

Znowu welna z koronka

Komplet zrobilam jeszcze w tamtym roku.
Polubilam laczenie welny i koronki.
Musialam znowu do niego siegnac.
Wczesniejszy sweterek KLIK
Tym razem bezowa welna, resztki snechurki i koronka ktorej mam w nadmiarze:)


To sweter i spodniczka.
Calosc jest dosc duza tak chyba na roczek bedzie ok.
Ale same pisalyscie zeby nie robic wszystkiego na teraz.




Zbieram materialy do napisania postu o ladnych zakonczeniach i poczatkach prac.
Chce umiescic to w jednym miejscu.
Od 2 dni walcze z jednym takim.
Mimo filmu w sieci i podpowiedzi dziewczyn z forum Maranty poleglam.

Buziaczki Lacrima


9 komentarzy:

  1. Śliczny komplecik i bardzo dziewczęcy. Pięknie zaprojektowany.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny ten komplecik,a ta koronka to świetny pomysł:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Koronka i wełna...w życiu bym nie przypuszczała,że to taki świetny duet:)
    Komplet wygląda uroczo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pokazany komplecik jest śliczny, dziewczęcy i bym powiedziała, że romantyczny.
    Życzę pokonania trudności i dalszych pięknych udziergów.
    Z ciekawością przeczytam post o tych poczżątkach i końcach.
    Pozdrawiam serdecznie :-)
    I zapraszam do siebie - Naszyjnik wygląda świetnie. Taki na większe, jak i na mniejsze wyjścia. Już go sobie wyobrażam przy jakiejś czarnej lub innej ciemnej kreacji. Rewelacja!!!
    Pozdrawiam serdecznie :-)
    Zapraszam też do siebie - http://marilles-crochet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny komplet :-) Cudnie będzie w nim wyglądała Twoja wnusia :-)
    Doskonałe połączenie wełny i koronki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Baaardzo mi się podoba. Połączenie wełny z koronka, super! Buziaki ślę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe zestawienie.
    Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny komplecik! Ależ ta Twoja wnusia ma dobrze :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja juz wieki temu laczylam welne z koronka potem byla przerwa a teraz do takich malenstw az sie prosi takie polaczenie.
    Dzieki wnusi nie musze juz robic do szuflady.
    A juz niedlugo zaczne szyc oj bedzie co pokazywac:)
    Buziaki Lacrima

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena