poniedziałek, 7 marca 2011

Ja chcę wiosny...

Bardzo bardzo chcę:)
Wprawdzie za oknem słonko ale połączone ze śniegiem...
Dzisiaj chciałam pokazać Wam obrus na drutach.


To część większego projektu.
W planach jest zrobienie jeszcze dwóch poduszek na krzesła i wykonanie blatu do stolika.
Jestem w posiadaniu żeliwnej nogi .


Cały czas zastanawiam się nad kształtem blatu nie wiem czy będzie kwadratowy czy okrągły.
Wiem jedynie że chcę obłożyć go czerwonymi szklanymi małymi kafelkami.
A w przyszłości stanie w moim ogródku różanym.
Muszę uszyć biały okrągły podkład pod ten obrus bo nie wiem do końca jak to się będzie razem prezentowało.


Chociaż połączenie zieleni z czerwienią powinno być ok.


Jak tylko zrobi sie cieplej popracuję nad nogą trzeba oczyścić ją z farby i pomalować na nowo.
Co do planów na przyszłość to na razie brak takowych.
Nie było czasu na nic nowego.
Wrócili goście z Polski.:)
Co do wzoru, jest ogromny nie da się zrobić zdjęcia:(
Kto chętny misi poczekać do kwietnia.
Przeszukałam kilka linków jakie posiadam ze wzorami i znalazłam coś bardzo podobnego.
Ja robiłam z gazety Niemieckiej a ten jest po Polsku czyli dla większości łatwiejszy.
Jeśli nie taki sam to baaardzo podobny

ZDJĘCIE
SCHEMAT


Zeskanowany i orginalny wzór z którego robiłam

WZÓR

 

Rozpiska nici
Bawełniana nitka od mamy
Według wzoru na ten obrus potrzeba 840m
Razem 4177 m

33 komentarze:

  1. obrus cudny! już robi wrażenie!!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też spieszno do wiosny!!!
    Ale musze przyznać, że takie widoki w doskonały sposób potrafią umilić czas oczekiwania.
    Bajeczny obrus! Tyle tylko, że ze zdjęć sądziłam, że jest raczej turkusowy, niż zielony... I włąśnmie w tym turkusie podoba mi się bardzo, bardzo!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. taka serweta napewno przyciagnie wiosne

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale piękny obrus - a co z szydełkiem? Czy teraz będą same druty? Piękne no nie mogę powiedzieć, ale tęsknie za tymi pięknościami które robiłaś na szydełku... A u nas już wiosna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzeno, może jestem zachowawcza, ale szłabym w okrągłości. Po wiosnę wpadaj do Polski :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Obrus przepiękny. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. przecudny obrus !A zima walczy , u mnie wczoraj walczyła dość mocno ale dzisiaj wygrało słoneczko . Chociaż za ciepło nie jest ale słooooooooońce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo piękna praca, kolor dla mnie taki seledynkowy i szczerze powiedziawszy nie widzę go z czerwienią, więc chyba podszycie białe będzie jak najbardziej wskazane. Czekam z niecierpliwością na prezentację na stole.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękny obrus.
    Chyba muszę się koniecznie nauczyć robić na drutach takie cuda.Patrząc na twoje , aż serce się rwie aby je mieć...

    OdpowiedzUsuń
  10. Tez jestem za bialym podszyciem tego pieknego obrusiku.Poczekaj na czerwien na stoliku potem dobierzesz zielen.Obrus i wzor piekny bardzo.hugs

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny obrus!! Zawsze myślałam, że takie rzeczy to tylko na szydełku się robi... Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudny kolor! Fantastyczny obrus!

    OdpowiedzUsuń
  13. Obrus świetny.Sądziłam ze takie wzory mozna uzyskac tylko na szydełku.pozdrówka-aga

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zwykle zadziwiasz. Oczywiście na wielki plus. albo na rewelacyjnie wielki plus.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny obrus. Kolor i wzór urzekające.

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny obrus. I oczywiście nie mogę się już doczekać nastepnej Twojej pracy :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękny obrus!
    Jesli mogę się wtrącić, to ja bym optowała za okrągłym blatem.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale wspaniały kolor!!! świetnie się prezentuje!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny obrus!! Zawsze mi się wydaje, że ażur robiony drutami jest delikatniejszy niż robiony szydełkiem. Cudeńko!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurczę, ten kolor jest rewelacyjny!!! Nie żeby wzorek mi się nie podobał, bo jest piękny, ale to właśnie kolor tym razem przykuł moją uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Sliczny ten obrus:)Ciekawa jestem jak Ci wyjdzie ten stolik:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Obrus jest śliczny!!! Dla mnie do tej nogi jakoś bardziej pasuje okrągły blat, ale to twoja decyzja:)) Pozdrawiam serdecznie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Właśnie zastanawiałam się, gdzie podziewa się pracowia Lacrima :-) A Ty takie cudeńko po cichutku tworzyłaś.
    Niesamowite wrażenie zrobił na mnie Twój obrus! Piękny wzór i ten kolor... świetnie wygląda na białym tle.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. ...a może blat ośmiokątny...tak dla odmiany :)
    zawsze podziwiałam takie obrusy, ale sama takiego raczej nie zrobię - brak cierpliwości...

    OdpowiedzUsuń
  25. Delikatny jak mgiełka, prezentuje się elegancko na zdjęciu a w naturze pewnie jeszcze ładniejszy jest.

    OdpowiedzUsuń
  26. obrus śliczny!!!pięknie się prezentuje w tym kolorze...i mój ulubiony motyw listkowy:)))będę cierpliwie czekać na schemat:))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Ehhhhhhhhhhhhh......Kobieto, co ja mam napisac.....Tkasz te swoje niteczki i czarujesz takie mgielki, zwiewne arcydzielka a ja z drutami i szydelkiem jakos nie tak za pan brat:((((
    Serweta piekna.....
    Pozdrawiam Cieplutko i...wiosny tez mi sie chce:(((((

    OdpowiedzUsuń
  28. ale piękny! i ja też chcę wiosny

    OdpowiedzUsuń
  29. Marzenko obrus jest piękny :))

    OdpowiedzUsuń
  30. Obrusik piękny i wygląda na taką delikatną mgiełkę!

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena