czwartek, 3 lutego 2011

Poduszka numer 2

Ciężko było ale się udało:)
To już 2 z zaplanowych poduszek.


Jednak tym razem wybrałam  wzór, na który cały czas trzeba patrzeć.
Efekt końcowy wart jest męczarni ale nie polecam początkującym dziewczyną bo zniechęcą się do szydełka.

Jest mniejsza od poprzedniej i dzięki temu ma dokładnie rozmiar poduszki.


Bardzo podoba mi się całość.


Jednak ta koronka naokoło zauroczyła mnie.



Mam w planach jeszcze szare poduszki ale jak tu wybrać wzór wśród setek tak pięknych...:)

A z tak zwanej innej beczki tym razem kulinarnej.
Latem zrobiłam kilka słoiczków z marchewką.
Pytałyście wtedy czy to będzie smaczne.
Po otwarciu pierwszego słoiczka stwierdzam że tak.
Marchewka nadaje się do sałatek.
Jestem zadowolona z tego przepisu.
Dalej kulinarnie Daniel znalazł w gazecie przepis na słodkie śledzie:)
Do tej pory kupowaliśmy je w sklepie ale od wczoraj sami będziemy robić:)

Rozpiska nici
QUALITY CROCHET THREAD

50g 339m
Końcówka motka z poprzedniej poduszki
cały nowy i kilka metrów z kolejnego
Tak więc liczę 2x339m=678 m
Razem 2,66 km
Szydełko 2,5mm

28 komentarzy:

  1. Piękna ozdoba na poduszkę. Skorzystam w przyszłości z wzoru, a koronka końcowa jest śliczna.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy wiesz, że takim stwierdzeniem, że nie polecasz tego wzoru początkującym to mnie podpuszczasz? Żartuję. Na razie nie mam czasu na szydełko ale jak tylko znajdę go troszkę to się zabiorę za coś nowego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba...śliczna:)Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie to wygląda...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Patrząc na twoje piękne poduszki aż samej chce się takie zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  6. ale cudo, aż zerknęłam na schemat i faktycznie bez patrzenia się nie da, wspaniała

    OdpowiedzUsuń
  7. wzór jak dla mnie czarna magia- ale wygląda pięknie :)!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna :) ja jestem początkująca w tym temacie więc się za to nie biorę :)Koronka także mnie zauroczyła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest cudna, ciekawa jestem jakiego koloru beda poszewki?

    OdpowiedzUsuń
  10. Jesteś niedoścignioną mistrzynią szydełka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Super ta poducha.Chyba sie na nia skusze.Nabylam ostatnio lniana nic przypominajaca kordonek i nie bardzo wiem co mam z nia poczac a droga jak diabli.Musze sie troche "nakrecic" na szydelkowe poduchy.A Ty mnie kus!

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj.Przepiękne rzeczy tworzysz,jestem zauroczona,zachwycona,olśniona i piekielnie zazdrosna że tak nie potrafię,ciągle próbuję i zawsze efekt jest daleki od ideału.Padam na kolana i biję pokłony!!!
    Nieśmiało nadmieniam,że właśnie próbuję wyszydełkować obrus według Twojego wzoru (ten za który otrzymałaś 3 miejsce u Maranty), na razie mam 4 elementy połączone i mam nadzieję, że wystarczy mi samozaparcia na ciąg dalszy.Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  13. Koronka rzeczywiście jest prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowna i delikatna!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ananaski to wdzięczny wzór i zawsze ładnie się prezentuje. Pracochłonny jest, to prawda - nie da się tego na pamięć zrobić, ale efekt jest wart wkładu pracy. Będzie romantycznie w sypialni!

    OdpowiedzUsuń
  16. wspaniała poduszka! i nawet nie porywam się na zrobienie czegoś tak pracochłonnego bo jedna pomyłka i bym się załamała

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna poduszka :) może w przyszłości spróbuję swoich sił, na razie nie mam odwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem w szoku! Chyba doba w Norwegii jest dłuższa, bo doprawdy nie wiem kiedy tworzysz te cudeńka:-)?
    Ech...piękne jest ta misterna koroneczka.

    OdpowiedzUsuń
  19. Toż to arcydzieło! Czy ja już pisalam, że masz zdolne łapki?:) Piękna poduszeczka!

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna poduszka - jak dzieci urosną i przestaną mi paprać wszystko dookoła to też sobie takie zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ananaski wyglądają pięknie. Jestem ciekawa juz gotowych poduszek.
    PS. mnie osobiście właśnie najbardziej do szydełka przyciąga te ciągłe zerkanie w schemat a im trudniejszy tym ciekawszy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale piękną zrobiłaś poduszkę. No muszę przyznać CI że do łatwych to ona nie należy. Więc podziwiam Cie z całego serca bo piszesz ze ta jest 2 a ma ich być więcej. Miłej pracy życzę
    Pozdrowienia z Ściborówki

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczności, też taką chcę. :)))
    elkaj

    OdpowiedzUsuń
  24. Lacrimko....
    WSZYSTKO juz zostalo napisane, jesli dodam cokolwiek, otre sie o banal....
    Trwajac w niemym zachwycie...
    Pozdrawiam Cie najmilej:-) I prosze, ciesz nasze oczy nadal takimi cudenkami!!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Serce rośnie i rumieniec wychodzi na twarz jak czytam takie komentarze:)
    Ściskam Was mocno i idę pomysleć co nowego wydziergać:):):)

    OdpowiedzUsuń
  26. podziwiam twoją cierpliwość:).....super!:)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena