Na wstępie śpieszę donieść, że nic mi nie jest.
Ale od poniedziałku internet pojawia się i znika.
Ku mojej rozpaczy częściej znika niż jest.
Czekamy na nowy router...
Obiecuje odpisać na wszystkie maile ale musicie być cierpliwe:)
Dziękuję bardzo za masę wzorów jakie mi podesłałyście .
Jesteście Kochane.
W tak zwanym między czasie skończyłam kamizelkę.
W oryginale wyglądała tak.
Jednak jak to w życiu bywa podczas przymiarki okazało się że w ten sposób wygląda jeszcze lepiej.
Na razie nie mogę pokazać na ludziu bo moi panowie wracają po nocach.
Dodatkowo za oknem mimo słońca jest -9 a więc sesja zdjęciowa musi poczekać.
Już w trakcie pracy wiedziałam, że będę ją nosić do tuniki.
Na koniec chciałam pokazać metkę od innej tuniki.
Czarno srebrnej, też kupionej w grudniu.
Trzymajcie kciuki za mój zwariowany internet bo we wtorek losowanie Candy
Ściskam ciepło Lacrima
Tak czytam Wasze cudowne komentarze i widzę iż nie mniejszym powodzeniem niż moja kamizelka cieszy się tunika.
Dlatego zrobiłam zdjęcia całości.
Tutaj kolor jest przekłamany ale za to widać bardziej kwiaty:)
Czekam na Wasze interpretacje.
Robiłam drutami numer 8.
Z podwójnej nitki darowanej jak zawsze od mojej cudownej mamusi.
Nie pisze ile poszło bo motek był ogromny i jeszcze sporo zostało.
Tak czytam Wasze cudowne komentarze i widzę iż nie mniejszym powodzeniem niż moja kamizelka cieszy się tunika.
Dlatego zrobiłam zdjęcia całości.
Czekam na Wasze interpretacje.
Robiłam drutami numer 8.
Z podwójnej nitki darowanej jak zawsze od mojej cudownej mamusi.
Nie pisze ile poszło bo motek był ogromny i jeszcze sporo zostało.
Kamizelka rewelacja!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHa! Piękna wyszła! Szczerze mówiąc,gdy zobaczyłam ją pierwszy raz u Ciebie na blogu,też zaświtała mi w głowie mysl,by sobie taką kamizeleczkę zrobic,ale to "za chwilę".Właśnie łapię oddech po moim swetrowym debiucie:-))) Jestem ciekawa,z jakiej włóczki zrobiłaś tę kamizelkę.
OdpowiedzUsuńA Twoja zwiewna jak mgiełka tuniczka bosssska.Serdecznie pozdrawiam i mocno trzymam kciuki za Twój internet,Maja
Bardzo ciekawa kamizelka, barrrdzo ladna.
OdpowiedzUsuńcudna
OdpowiedzUsuńsuper ta kamizelka i rewelacyjnie wygląda z tuniką! genialny duet - kolorystyczny i "materiałowy" :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne ciuszki i kamizela i tuniczka i kororystyka ciekawa i... jak marzenie. Aby do wiosny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
nie ogarniam jak można zrobić coś takiego na drutach... :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kamizelka i te kwiatki - połączenie bardzo gustowne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiekna jest!!! Jestem pod wrazeniem umiejetnosci stworzenia czgos takiego.
OdpowiedzUsuńA tunika zwlaszcza jej roze-jestem w niej zakochana, ah ten pudrowy roz....
Pozdrawiam cieplutko
Świetne połączenie kamizelki z tuniką, pięknie dobrane :))
OdpowiedzUsuńPiekna tunika :) ja tez mialam w ubieglym tygodniu rozrywkowy internet...
OdpowiedzUsuńPiękna kamizelka irzeczywiście świetniw gra z delikatnością tuniki pod spodem:)pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak to nic Ci nie jest Marzena!? Nadal masz świra na punkcie robótek! ;) Zrobić TAKIE COŚ (!) w kilka chwil... no... ;)
OdpowiedzUsuńSuper wyszła Ci ta kamizelka, a w zestawie z tuniką - po prostu rewelacja.
OdpowiedzUsuńZ tą tuniką rzeczywiście wygląda rewelacyjnie. Szkoda, że ja już taaaaaka stara na takie tuniki.
OdpowiedzUsuńŚwietna tunika - śliczna. Doskonale ją zestawiłaś z tuniczką. Tworzą dobrany duet.
OdpowiedzUsuńSUPER!!!Bardzo gustowne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńKamizelka w duecie z tuniką - OBŁĘDNA !!!
OdpowiedzUsuńalez piękna ta tunika...bardzo kobieca...
OdpowiedzUsuńtaki duet wprost urzeka
OdpowiedzUsuńKamizelka oblednie piekna a na widok tuniki zaniemowilam. Nie gniewaj sie ale musze uszyc sobie podobna...no szok...Perly kocham rowniez...bardzo....
OdpowiedzUsuńLacrimko masz zdolne lapeczki, Kochana!
Zycze Ci slonecznego weekendu!!!!
Jak dla mnie Twoja jest lepsza od oryginału, dużo bardziej romantyczna i jeszcze w zestawie z tą delikatną tuniką i perłami.. piękny komplecik na romantyczną kolację....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Zdolna Łapko:-)
Genialna kamizelka, różana tuniczka równie piękna i po prostu stworzona do pereł :)
OdpowiedzUsuńChyba mnie zaraziłaś tą kamizelką i kiedyś zrobię podobną w kroju ale trochę inną we wzorze, bo widziałam kiedyś coś podobnego ale nie w warkocze i bardzo mnie ujęło, mam nadzieję że zrobię to jeszcze w tym życiu i bedziesz miała okazję zobaczyć :)
Co tu dużo gadać delikatna tunika do tego rewelacyjna kamizelka swietny zestaw bardzo mi sie podoba pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper kamizela i jaki pomyslowy fason mozna z tym modelem robic wszystko i kamizele i tunike i nawet minii kiecka tez by sie udala ;)
OdpowiedzUsuńale pieknie wyglada! niesamoita inwencja twórcza
OdpowiedzUsuńrzekłabym, że obie części zestawu są dla siebie stworzone :) I obie piękne...
OdpowiedzUsuńfajne połączenie:)
OdpowiedzUsuńKamizelka bardzo mi się podoba. Sama też bym taką ponosiła. W ogóle wygląda tak jak by dla mnie była robiona, po pierwsze warkocze, a po drugie szara, moje wariactwo!
OdpowiedzUsuńkamizelka jest świetna, a w połączeniu z tuniką po prostu REWELACJA!!! Bardzo oryginalne połączenie:) od 1-10 daję 10+ :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńa u Ciebie jak zwykle pięknie i pomysłowo
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia, delikatna tkanina tuniki i gruby splot dzianiny. A już się zastanawiałam, gdzie zniknęłaś...
OdpowiedzUsuńelkaj
ale piękna kamizelka!
OdpowiedzUsuńkoniecznie zrób zdięcie jak ją ubierzesz.
Tunika - też rewelacja!
Nie znikaj na tak długo, bo bardzo tęsknimy...
Pozdrawiam serdecznie
Marzenko śliczna jest ta kamizelka :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńja tam się nie znam na robieniu, ale umiem ocenić efekt :D
a tunika też śliczna :)
Poloczenie szarosci z odcieniami rozow jest boskie,Piekna ta Twoja kamizelka .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń