wtorek, 5 października 2010

Szkło przed wyjazdem

Powinnam się pakować.
Jutro jedziemy do kraju, ale jakoś nigdy nie byłam w tym dobra
Zawsze zabieram za dużo ciuchów.
Tym razem mam do spakowania jeszcze sporo innych rzeczy.
W tym chusta której nie potrafię rozliczyć,
 firanka do zmierzenia w oknie w Policach.
Szal lub chusta do sfotografowania na konkurs.
I masa zaległych nagród do wysłania:)
Pewnie będzie mała przerwa w pisaniu bloga.
Te przyjazdy na kilka dni do kraju to istne szaleństwo:)
W sobotę idziemy na ślub kuzynki a ja nawet nie wiem co założę.
Po konsultacjach z Piotrem postanowiłam zostać w kraju jeszcze kilka dni i wrócić samolotem.
Dlaczego?
Muszę jeszcze zrobić weki...
To co mam to dopiero połowa nie ma na liście moich podstawowych przetworów.
No dobra dosyć marudzenia , troszkę szkła czas pokazać.




22 komentarze:

  1. ależ cudeńka ! piękne i delikatne !

    pozdrawiam , życzę udanej podróży i szampańskiej zabawy na weselu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne jak wszystko co robisz!
    Udanej podróży i zabawy zycze!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne to szkło, takie delikatne...pewnie bedzie prezentem na slub?

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczności :) Udanej zabawy do białego rana :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkło bardzo piękne!
    Baw się dobrze i długo!!!:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że Twoja podróż będzie udana.
    A prace odziwiam niezmiennie :

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziekuję za miłe słowa.
    Mam nadzieję że zabawa będzie udana ale nie mogło być tego wesela latem?
    Co na siebie ubrać żeby nie zmarznąć...?
    Zabawa do białego rana chyba nie wchodzi w grę nie te lata:):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne szkiełka!
    Baw się dobrze na weselu i wekuj dzielnie (przepisy mile widziane ;) )
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne te szklane cudenka
    Pozdrawiam i milej podrózy zyczę

    OdpowiedzUsuń
  10. Lacrimo baw się do rana , jak się da.
    Żyje się raz:)
    Byłam raz 17 października na weselu było gorąco, miałam sukienkę na ramiączkach...ech wspomnienia. Niestety jest lodowato.
    Tak jak najlepszej zabawy życzę, aby zostały wspomnienia na długie lata.
    Co do wekowania, szczęśliwa byłam,że wszystkie jabłka przerobiłam, zamiaru kupowania, następnych, słoików nie miałam.
    Wchodzę do piwnicy....co widzę.........
    Jakąś ogromną skrzynię pełną jabłek...
    Chyba w tym roku przetwory się nie skończą.
    Gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ piękne "szkiełka"! Bardzo mi się podobają.Życzę Ci bezpiecznej podróży i miłego pobytu w Polsce.Pozdrawiam serdecznie,Maja

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkla sa wyjatkowe! Podziwiam Twoja wszechstronnosc w robotkach. A przetwory... milo bedzie zimowa pora siegnac po cos ze spizarni.

    OdpowiedzUsuń
  13. zazdroszczę tej umiejętnosci, szkło jest prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkła są niezwykle ładne i eleganckie. Miłej zabawy na weselu życzę!

    OdpowiedzUsuń
  15. cudowne te szkiełka, aż zazdroszczę zdolności

    OdpowiedzUsuń
  16. Pakuj się szybciutko i przyjeżdżaj. Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć choć chwilkę dla innych robótkowych maniaczek. Śliczne szkiełka :)
    elkaj

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne szkiełka.
    Udanej zabawy do białego rana, oczywiście w towarzystwie Młodej Pary i szampana.

    OdpowiedzUsuń
  18. Udanej zabawy życzę i jak sądzę zdążysz zrobić milion fotek, wyczarujesz ze trzy nowe chusty, zawekujesz Piotra na zimę, okleisz nowe szkiełka i po drodze napiszesz 10 postów. Jesuuuuuuuuuu - kiedy śpisz? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkło jak zwykle piękne.
    Marzenko daj znać czy przesyłka doszła:)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena