Powinnam się pakować.
Jutro jedziemy do kraju, ale jakoś nigdy nie byłam w tym dobra
Zawsze zabieram za dużo ciuchów.
Tym razem mam do spakowania jeszcze sporo innych rzeczy.
W tym chusta której nie potrafię rozliczyć,
firanka do zmierzenia w oknie w Policach.
Szal lub chusta do sfotografowania na konkurs.
I masa zaległych nagród do wysłania:)
Pewnie będzie mała przerwa w pisaniu bloga.
Te przyjazdy na kilka dni do kraju to istne szaleństwo:)
W sobotę idziemy na ślub kuzynki a ja nawet nie wiem co założę.
Po konsultacjach z Piotrem postanowiłam zostać w kraju jeszcze kilka dni i wrócić samolotem.
Dlaczego?
Muszę jeszcze zrobić weki...
To co mam to dopiero połowa nie ma na liście moich podstawowych przetworów.
No dobra dosyć marudzenia , troszkę szkła czas pokazać.
ależ cudeńka ! piękne i delikatne !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam , życzę udanej podróży i szampańskiej zabawy na weselu :)
Przepiękne szkło. Pozdrawiam::)
OdpowiedzUsuńPrześliczne szkło!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne jak wszystko co robisz!
OdpowiedzUsuńUdanej podróży i zabawy zycze!Pozdrawiam
Piekne to szkło, takie delikatne...pewnie bedzie prezentem na slub?
OdpowiedzUsuńŚliczności :) Udanej zabawy do białego rana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Szkło bardzo piękne!
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze i długo!!!:)))
Mam nadzieję, że Twoja podróż będzie udana.
OdpowiedzUsuńA prace odziwiam niezmiennie :
Dziekuję za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że zabawa będzie udana ale nie mogło być tego wesela latem?
Co na siebie ubrać żeby nie zmarznąć...?
Zabawa do białego rana chyba nie wchodzi w grę nie te lata:):):)
Śliczne szkiełka!
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze na weselu i wekuj dzielnie (przepisy mile widziane ;) )
Pozdrawiam serdecznie
Piękne te szklane cudenka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i milej podrózy zyczę
Lacrimo baw się do rana , jak się da.
OdpowiedzUsuńŻyje się raz:)
Byłam raz 17 października na weselu było gorąco, miałam sukienkę na ramiączkach...ech wspomnienia. Niestety jest lodowato.
Tak jak najlepszej zabawy życzę, aby zostały wspomnienia na długie lata.
Co do wekowania, szczęśliwa byłam,że wszystkie jabłka przerobiłam, zamiaru kupowania, następnych, słoików nie miałam.
Wchodzę do piwnicy....co widzę.........
Jakąś ogromną skrzynię pełną jabłek...
Chyba w tym roku przetwory się nie skończą.
Gorąco pozdrawiam :)
Ależ piękne "szkiełka"! Bardzo mi się podobają.Życzę Ci bezpiecznej podróży i miłego pobytu w Polsce.Pozdrawiam serdecznie,Maja
OdpowiedzUsuńSzkla sa wyjatkowe! Podziwiam Twoja wszechstronnosc w robotkach. A przetwory... milo bedzie zimowa pora siegnac po cos ze spizarni.
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tej umiejętnosci, szkło jest prześliczne :)
OdpowiedzUsuńSzkła są niezwykle ładne i eleganckie. Miłej zabawy na weselu życzę!
OdpowiedzUsuńcudowne te szkiełka, aż zazdroszczę zdolności
OdpowiedzUsuńPakuj się szybciutko i przyjeżdżaj. Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć choć chwilkę dla innych robótkowych maniaczek. Śliczne szkiełka :)
OdpowiedzUsuńelkaj
Już tęsknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne szkiełka.
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy do białego rana, oczywiście w towarzystwie Młodej Pary i szampana.
Udanej zabawy życzę i jak sądzę zdążysz zrobić milion fotek, wyczarujesz ze trzy nowe chusty, zawekujesz Piotra na zimę, okleisz nowe szkiełka i po drodze napiszesz 10 postów. Jesuuuuuuuuuu - kiedy śpisz? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkło jak zwykle piękne.
OdpowiedzUsuńMarzenko daj znać czy przesyłka doszła:)