Chusta numer 14
Co tu pisać?
Same widzicie kolejna 3 chusta tym wzorem.
Na swoje usprawiedliwienie mam to, iż ta ma na końcu falbankę.
Co ja poradzę, kocham ten wzór :)
Wzór do kupienia tutaj.
Co na drutach?
Oczywiście chusty 2 sztuki.
W sumie mam problem w jednej i drugiej doszłam do punktu, w którym chyba się pogubiłam.
Jutro razem z Bernadettą spróbujemy to rozwiązać bo chciałam wsiąść udział w konkursie.
Jeśli już jesteśmy przy konkursach to zaczęłam robić serwetkę dla AURELLI która złapała 2 tysięczny komentarz.
Wieczorem udało mi się też skończyć chustecznik do jesiennego wyzwania.
Jutro fotki rzeczonego.
Rozpiska wełny.
Moher Lux HiMalaya
Poszły 3 motki w tym 1 na samą falbankę
3x 150m=450m
Razem 34,340km
Przypominam o moim Candy zapisy do jutra do północy.
Miłego tygodnia Wam życzę.
Śliczna...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZachwycająca. Powtarzam się, ale taki jest fakt: wszystkie Twoje chusty są boooskie:)
OdpowiedzUsuńJuż mi się robi ciepło i przyjemnie na jej widok.
OdpowiedzUsuńOd tych pięknych chust, aż wiruje mi w głowie:)))
Jak tu dopiero przeżyć losowanie:)
cudne te twoje chusty
OdpowiedzUsuńBardzo ładna.
OdpowiedzUsuńjaka piękna, wiem powtarzam się, ale jak widzę takie cuda, to zaczyna brakować mi słów
OdpowiedzUsuńPrzepiękna i strasznie mi się ten kolor podoba :))
OdpowiedzUsuńTa jest cudowna! Jakie piękne szarości!
OdpowiedzUsuńChętnie bym się w taką wtuliła ;)
Cudna!
Śliczności.Zdolna dziewczynka z Ciebie! Kolor fascynujący.
OdpowiedzUsuńKolejna przepiękna chusta. W pięknym kolorze.
OdpowiedzUsuńSwetrów już nie musisz nosić, bo chusty je zastąpią(tak jest ze mną, wolę chusty niż swetry).
Pozdrawiam:)
Chusta przecudna i w dodatku w moich ulubionych kolorach.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądają te szarości :)))
OdpowiedzUsuńelkaj
eh!!! Chciałabym ją mieć!!!Wtedy to i zimowe wieczory nie byłyby straszne.Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńNo wlasnie, co tu pisac?! juz wszystko napisane. Poprostu piekna.
OdpowiedzUsuńDziałasz z szybkością automatu robiąc i prezentując kolejne piękne chusty!
OdpowiedzUsuńA już się bałam że Wam się te chusty znudziły:)
OdpowiedzUsuńCudownie czyta sie takie komentarze
oj ale jaka cudna :) każda następna ładniejsza
OdpowiedzUsuńTwoje chusty są śliczne, a mozna je gdzieś kupić???
OdpowiedzUsuńPrzepiękna... w dodatku ta włóczka daje niesłychane wrażenie miękkości.
OdpowiedzUsuńhm...mam pytanko.Czy moge ją gdzies zakupic bądz zamówic,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMonia napisałam do Ciebie na maila.
OdpowiedzUsuńReala napisałam do Ciebie na Twoim blogu.
Ann 007 polecam ta wełnę w trakcie pracy jest dość sztywna ale po wypłukaniu w płynie staje sie mięciutka i druty numer 8 też pomagają:)
Piękna, tak jak i inne zresztą. Widzę, że twoje zdolności są bardzo wszechstronne! Ten chustecznik jesienny także jest piękny. Lubię takie lekko romantyczne.
OdpowiedzUsuńA teraz lecę pobuszować sobie tu u Ciebie!
Pozdrawiam
Anka