sobota, 1 maja 2010

Domek

Jak mówi przysłowie wszędzie dobrze ale w domu najlepiej.
Właśnie wróciłam.
Chciałam Wszystkim podziękować za słowa współczucia.
Jedno co było fajne w pobycie w Oberhausen to pogoda.
Ponad 20 stopni codziennie, w słońcu dochodziło do 30.
Wieżyc nie chciałam.
Ale jest to 700km od Szczecina.
Wszystko tak pięknie kwitnie i zimuje bez problemu.


Tutaj zmęczone z siostrą po zakupach.

Coś tam zaczęłam nawet dziergać ale muszę pokończyć.
Powinnam pokazać po niedzieli.

Lecę sadzić do ogrodu przywiezione roślinki.

10 komentarzy:

  1. O! Jak fajnie, że już wróciłaś Marzena! :))) Tamte strony znam i faktycznie jakiś cieplejszy klimat tam panuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że już jesteś :) Piękne roślinki i super kobitki z Was.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, dobrze jest wrócić do domu, szczególnie
    po smutnej podróży. Fajnie, że się już odezwałaś
    i pokazałaś. Sadź roślinki, kończ dzierganie
    i zachwyć nas nowymi projektami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sadź, dziergaj i pokazuj :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam po dłuższej przerwie.
    Współczuję z serca...
    Naoglądałam się cudeniek których narobiłaś! Jestem pod wrażeniem firaneczek!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. powtarzam... fajnie, że już jesteś- tak pusto i smutno było na Twoim blogu - a teraz już weselej
    bo oczy radują pięknie kwitnące rośliny-sadz swoje i nam je pokazuj:-) Pozdrawiam Wanda

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło, że już jesteś. Czekałam na Twe wpisy i prace.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze, że już jesteś. Brakowało mi Twoich wpisów...
    elkaj

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie brakowało Ciebie. Pozdrowienia dla siostry.
    Gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiałam się dlaczego Cie nie ma-teraz dopiero przeczytałam...mam nadzieję że mama ma wsparcie bo to na pewno b. trudny dla nie czas. Współczuję

    OdpowiedzUsuń

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena