Jeszcze przed świętami w sumie dawno temu umówiłam się na małą wymianę z Margott.
Jeśli jeszcze nie znacie Jej bloga czas to nadrobić.
Dla mnie to nie dościgniona mistrzyni igły.
To co zobaczyłam po otwarciu koperty zauroczyło mnie.


Obrazek wyszyty tak maleńkimi krzyżykami iż podejrzewam że Gosia potrzebowała mikroskopu do jego wykonania.
Do tego zjawiskowe zawieszki do wykorzystania w haftach.
Bardzo dziękuję za cudne prezenty.
Ja ze swojej strony wykonałam zamówiony mały bieznik na szydełku pod konkretny cel.
Wzór dla chętnych.

Oczywiście to by wyglądało zbyt mizernie a więc dodałam serweteczkę na drutach, serduszko hardangerem i moje tegoroczne gwiazdki z dyndadełkami:)


Więcej cudnych zdjęć moich skromnych prac znajdziecie na blogu
 a wszystko co kocham.

Ogromną niespodzinkę sprawiła mi moja przyjaciółka Ela.
Zobaczcie sami cudna chusta w moim ulubionym kolorku pomarańczowym.


Znana z forum Maranciaki jako elkaj.
Eluś już nie mogę doczekać się wiosny i wtedy zacznę w niej paradować a co!:)

Był jeszcze jeden prezent od Magicznej Chwili.
Niestety trąba ze mnie nie zrobiłam zdjęć:(
Dostałam od niej w cudnej butelce ponoć w "moim stylu" płyn do kąieli. 
Stoi i czeka w Policach bo w Oslo mam tylko prysznic...
A do tego cudnej urody dama na choinkę w kolorach czerwieni.
Aguś dziękuję że znalazłaś czas na zakupy i za pamięć o mnie.
Uściski i całuski.

Na koniec pokażę Wam co podarowałam ja.
Za 6 tysięczny komentarz była nagroda w postaci puszki, gwiazdki i serwetki.
Postanowiłam wtedy dać jeszcze jedną nagrodę dziewczynie która często pisze nie tylko komentarze ale zawsze jest skłonna do pomocy w moich poszukiwaniach wzorów.
Jakoś nie wiem dlaczego nie kupiłam tych uroczych serwetników również dla siebie...
Pomroczność jakaś mnie ogarnęła chyba!
Aniu cieszę się że prezent mi się udał.

Na koniec spieszę donieść że na drutach mam szalik.
Niestety na kolanach leży Wera...
Jak nie gryzie drutów to ciągnie wełnę albo płacze za Danielem, który ku jej rozpaczy chodzi do szkoły.
Więcej zdjęć i opowieści o naszym nowym członku rodziny juz wkrótce:)
Pozdrawiam Lacrima

Rozpiska nici
Na prace dla Margott poszło około 100m róznych nici
Razem na liczniku 2011 r 23,080 km

11 komentarze:

Biała Korona pisze...

wspaniała wymianka :)

lamika88 pisze...

Śliczne prezenty:-)

3nereida pisze...

Fajnie dostawac prezenty i milo dawac ,a jeszcze jak sie podobaja to robi sie bardzo milutko .

Kasia pisze...

ojeju! ta chusta jest niezwykła :)

E pisze...

noo bardzo ładne wymianki i prezenty dobrze mieć kogoś kto o Tobie pamięta ;) Bo czasem zwykła kartka świąteczna daje tyle radości ;]
Pozdrawiam Lenorek

Aurelia pisze...

Lacrimo raz jeszcze dziekuję.
Tak pięknie to napisałaś.
Wątek z Werą mnie rozbawił, sama gościłam raz taką psinkę,która potem nie chciała wracać do swojej Pani, (mojej teściowej).
Mało tego na tą gościnę byłam zupełnie nie przygotowana.Mam na myśli psie meni:)
A ona mnie nie odstępowała, ani na moment.
Siłą mąż musiał ją wnieść do samochodu, z którego potem za skarby nie chciała wysiąść.
Co we mnie widziała?:)Zastanawiam się do dziś.

Wyglada na to,że swędzą Werę, zeby.
Sprzedają jakieś przedmioty, z błon do gryzienia, buty itp.:)
Ale tak naprawdę się nie znam.
Widać nowa dziewiarka nam rośnie.
A może, poprostu, chce się bawić...
Gorąco pozdrawiam:)

Grażyna pisze...

Super prezenty!

MADLINE pisze...

Piękne wymiankowe prezenty :)

Blue pisze...

Matko jak Ty się w tym wszystkim łapiesz, ja wymiękam. Wprawdzie do tej pory myślałam, że umiem robić na drutach, ale teraz mam co do tego znaczne wątpliwości.Doczytałam, że mieszkasz w Oslo, nie zimno Ci tam? Skandynawia to piękny rejon Europy, jeszcze mnie tam nie było. Może dla tego że, jestem ciepłolubna. Zazdroszczę Ci tych cudownych sklepików i prasy wnętrzarskiej.

Anonimowy pisze...

Grazyna z Hollandi

Bardzo spodobal mi sie wzor chusty pomaranczowej ,prosze napisac jak sie wzor nazywa.Lata nie robilam na drutach...a o wzorch nie mialam pojecia ...dzisiaj mam juz 2 chusty
:Modell 118/9 Junghans-Wolle (piekna chusta wzor DWUSTRONNY !! i Feather Duster ...
serdechnie pozdrawiam i dziekuje zu pomysly Grazyna

Lacrima pisze...

Grażynko to ta chusta
http://zamotanalacrima.blogspot.com/2010/11/fallen-leaf-scarflette-2.html
Zrobiłąm tym wzorem kika chust jest piękny i szybki ale muszą być bardzo grube druty bo nie bardzo można samemu go modyfikować.
Wzór jest kupiony ale tam powinny byc namiary.
Jak by co pisz na maila.
Pozdrawiam Lacrima

Prześlij komentarz

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena