Chusta numer 14


Co tu pisać?
Same widzicie kolejna 3 chusta tym wzorem.
Na swoje usprawiedliwienie mam to, iż ta ma na końcu falbankę.



Co ja poradzę, kocham ten wzór :)
Co na drutach?
Oczywiście chusty 2 sztuki.
W sumie mam problem w jednej i drugiej doszłam do punktu, w którym chyba się pogubiłam.
Jutro razem z Bernadettą spróbujemy to rozwiązać bo chciałam wsiąść udział w konkursie.
Jeśli już jesteśmy przy konkursach to zaczęłam robić serwetkę dla AURELLI która złapała 2 tysięczny komentarz.
Wieczorem udało mi się też skończyć chustecznik do jesiennego wyzwania.
Jutro fotki rzeczonego.

Rozpiska wełny.
Moher Lux HiMalaya
Poszły 3 motki w tym 1 na samą falbankę
3x 150m=450m
Razem 34,340km

Przypominam o moim Candy zapisy do jutra do północy.
Miłego tygodnia Wam życzę.

22 komentarze:

reni pisze...

Śliczna...pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Zachwycająca. Powtarzam się, ale taki jest fakt: wszystkie Twoje chusty są boooskie:)

Aurelia pisze...

Już mi się robi ciepło i przyjemnie na jej widok.
Od tych pięknych chust, aż wiruje mi w głowie:)))
Jak tu dopiero przeżyć losowanie:)

Javorkowo Aga Jaw pisze...

cudne te twoje chusty

kasia2609 pisze...

Bardzo ładna.

Pandora pisze...

jaka piękna, wiem powtarzam się, ale jak widzę takie cuda, to zaczyna brakować mi słów

Annasza pisze...

Przepiękna i strasznie mi się ten kolor podoba :))

Magiczna Chwila pisze...

Ta jest cudowna! Jakie piękne szarości!
Chętnie bym się w taką wtuliła ;)

Cudna!

tkaitka pisze...

Śliczności.Zdolna dziewczynka z Ciebie! Kolor fascynujący.

Teresa pisze...

Kolejna przepiękna chusta. W pięknym kolorze.
Swetrów już nie musisz nosić, bo chusty je zastąpią(tak jest ze mną, wolę chusty niż swetry).
Pozdrawiam:)

Grażka pisze...

Chusta przecudna i w dodatku w moich ulubionych kolorach.

Anonimowy pisze...

Przepięknie wyglądają te szarości :)))
elkaj

Anonimowy pisze...

eh!!! Chciałabym ją mieć!!!Wtedy to i zimowe wieczory nie byłyby straszne.Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

Antosia pisze...

No wlasnie, co tu pisac?! juz wszystko napisane. Poprostu piekna.

Antonina pisze...

Działasz z szybkością automatu robiąc i prezentując kolejne piękne chusty!

Lacrima pisze...

A już się bałam że Wam się te chusty znudziły:)
Cudownie czyta sie takie komentarze

Bernadetta pisze...

oj ale jaka cudna :) każda następna ładniejsza

Renata pisze...

Twoje chusty są śliczne, a mozna je gdzieś kupić???

ann007 pisze...

Przepiękna... w dodatku ta włóczka daje niesłychane wrażenie miękkości.

Anonimowy pisze...

hm...mam pytanko.Czy moge ją gdzies zakupic bądz zamówic,pozdrawiam

Lacrima pisze...

Monia napisałam do Ciebie na maila.
Reala napisałam do Ciebie na Twoim blogu.
Ann 007 polecam ta wełnę w trakcie pracy jest dość sztywna ale po wypłukaniu w płynie staje sie mięciutka i druty numer 8 też pomagają:)

ach1974 pisze...

Piękna, tak jak i inne zresztą. Widzę, że twoje zdolności są bardzo wszechstronne! Ten chustecznik jesienny także jest piękny. Lubię takie lekko romantyczne.
A teraz lecę pobuszować sobie tu u Ciebie!
Pozdrawiam
Anka

Prześlij komentarz

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena