Miało być o sroce, ale gdzie tam nie mogę się doprosić syna o przerzucenie fotek z komórki.
Tak więc zamiast sroki coś w afrykańskich klimatach.
Zrobiłam chustecznik .
Boki i spód pomalowane są bejcą „teak” reszta to wzór z serwetki.




Mam pytanko natury technicznej, czy ktoś wie jakie wymiary powinien mieć pled?
Dziergam toto ochoczo i cały czas wydaje mi się że jest jeszcze za mały.
Będzie jak z szalem wyszedł 2,5m, a mi wydawało się, że jest za krótki.

Nadal trwają zapisy na Candy po raz 3.

11 komentarze:

Antonina pisze...

Chustecznik ciekawy. Czekam na realację o sroce. Pled dla dorosłych czy dzieci? Dla dorosłych to np. 160/200 cm (duży - można nawet okryć wersalkę), 150/180 taki bardziej do nakrycia się na leżąco. Dziergaj ochoczo- zobaczymy co ci wyjdzie.

Mira pisze...

Pled im większy tym lepszy. Wszak nie ma nic gorszego niż brakujące do szczelnego opatulenia stóp centymetry. :)))
Chustecznik oryginalny.

Anonimowy pisze...

Fajny ten afrykański chustecznik. Też uważam, że im większy pled tym lepszy. Właśnie kończę kocyk dzieciaczkowy - wymiary 95 x 120.
elkaj

Anna pisze...

jak ja Ci zazdroszczę takich umiejętności, tez mnie kiedyś korciło żeby spróbować ale czasu nie da się wydłużyć więc sobie odpuściłam i podziwiam u innych takie cudeńka :)

Trzpiot pisze...

fajny ten chustecznik, na letnie klimaty :-)

reni pisze...

super...pozdrawiam

Titania yng Nghymru pisze...

wspaniałe wykonanie! piękne motywy!

koticzka pisze...

Łóżko dwuosobowe standardowe (materac) ma zwykle wymiary 140 szerokości, 190-200 cm długości.
Taki koc - ale tekstylny - nabyłam jako jednoosobowy. Służy nam za narzutę :) Nie zwisa (i dobrze, bo nie chciałam). Dzianina sie rozciągnie przy blokowaniu. Możliwe, że potem jeszcze trochę też... albo zbiegnie, zależy z czego i jak prana - wiadomo :)

Teresa pisze...

Bardzo fajny chustecznik, chociaż nie mam pojęcia jaką techniką go zdobiłaś, nawet jeśli coś o niej wspominasz, to dla mnie jest to czarna magia.
A pled im większy, tym lepszy. Niestety, z czasem jego wykonania jest odwrotnie. Nie wiem, jaką metodą go wykonujesz, może okryj się nim kilka razy i ewentualnie jeszcze trochę powiększ. Nie wiem w jaki sposób będziesz go używać, bo wielkość i od tego zależy. Ja często przy dzierganiu okrywam się chustą, a jak jest zimno, to lubię siadać na kocyku, a jego częścią się przykryć, jest mi ciepło, jak w beciku.
Pozdrawiam

Agni Sz-n pisze...

Takiego chustecznika jeszcze nie widziałam, a jest na co popatrzeć...
ja też czekam na wiadomości o sroce
pledu nie robiłam, narzuty jakie szyję są o wymiarach np 200cm/180cm

Lacrima pisze...

Jak zawsze jesteście strasznie kochanie:)
Jednak załamałam się po waszych sugestiach co do wielkości pledu...toz ja to będę dziergała do końca życia...

Prześlij komentarz

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena