Wczoraj miałam 40 minut na zrobienie się na bóstwo…
Bóstwo może nie wyszło za mało czasu i za dużo lat,
ale ostatecznie zadowolona ze swojego wyglądu pojechałam na koncert.
Zbieg dziwnych okoliczności spowodował iż większość osób nie dotarła na niego.
Po raz pierwszy było 1 do 1.
To znaczy 11 członków zespołu i 11 osób słuchających występu.



Przez lejący deszcz występ został przeniesiony do galerii a tam tak mało miejsca że nawet tłoczno się zrobiło.
To były cudowne 3 godziny.
Muzyka nawet nie umie powiedziec jaka.
Mieszaniana wszystkiego.
 Artyści fantastyczni, świetnie potrafili zabawić publikę.
Jaka szkoda że tak mało osób dotarło na koncert.
A wszystko przez blokadę Oslo związaną z otwarciem nowego tunelu…

W tym samym czasie gdy my bawiliśmy się na koncercie OMPAKARA Daniel wył z zachwytu słuchając Sabatonu .
Czekał na ten koncert od roku.
Wrócił zachwycony.



Już nie mogę doczekać się na kolejny taki występ.
Tylko potrzebuje więcej niż 40 minut na przygotowanie…

7 komentarze:

Bernadetta pisze...

No i zazdraszczam takiej wspaniałej imprezy :) a na bóstwo to ja się w 10 minut robię czasem hahahaha to mój mąż potrzebuje sporo czasu na przygotowanie więc mnie zostaje minuta w łazience zazwyczaj hahahahaha

Anonimowy pisze...

przypominam Ci moja droga że Ty tak super tańczysz że znając Ciebie jestem pewna że byłaś królową widowni a znając Twój gust to na 100% założyłaś wysokie szpilki - kozaczki w koronkę i zrobiłaś furorę wśród tego dzikiego narodu ! :D :D :D
no pewnie że Ci zazdroszczę :*
Agusia

klikaf pisze...

Jak mawiają 20 lat młodsi ode mnie: extra muza!!!! Szkoda tylko, że ani słowa nie rozumiem:-) Fajnie, że miałas okazję być na tym koncercie:-) Pozdrawiam :-) klikaf

Aurelia pisze...

O Ktoś tu zazdrosny ...:)))
Mnie czekają, ze trzy koncerty gitarowe, w tym tygodniu... nie wiem jak to przeżyję...
Zwłaszcza,że tak mnie rodzinka urządziła, iż nie mam kiedy świętować swych okrągłych urodzin...
Gratuluję wspaniale spędzonego czasu, przeżytych miło chwil.
Żyje się raz, warto korzystać z czego się da.:)
Gorąco pozdrawiam!!!

Kasia i Sławek pisze...

Rzeczywiscie, ten pierwszy teledysk to taka mieszanina roznych stylów ale bardzo mi sie podoba. O zespole Sabaton duzo slyszalam. Podobno fascynuje ich nasza polska historia. To bardzo mile i jest nadzieja, ze za 100 lat nie bedzie zaklamana, jak to dzis probuje robic wiele osob. Pozdrawiam.

Lacrima pisze...

Siostra jak byś tam ze mna była:):):)
Kozaczki wywołały furorę ale to też moje ulubione buty:)
Jak będziecie miały czas warto zobaczyć jeszcze inne teledyski tego zespołu sa świetne.
Naprawdę wieczór był bardzo udany.
Kasiu nawet pisać mi się nie chce na ten temat, to znaczy na temat nowo majstrowanej histori...
We wtorek w galeri jakiaś kolejna impreza

Aurelia pisze...

Jezu, super muzyka, dopiero dziś odsłuchałam.:)
Jak nie było ludzi, to jak w raju, taka okazja. :)
Wsród tylu wspaniałych muzyków i instrumentów .:)
A koncerty na które moje dziecko się wybiera, to muzyka klasyczna. To nie są całkiem moje klimaty.:)
Już się nie mogę doczekać relacji z następnego Waszego, koncertu. :)
Gorąco pozdrawiam.

Prześlij komentarz

Jest mi miło, że znalazłeś czas na napisanie kilku słów:)
Pozdrawiam Lacrima Marzena